Wybory prezydenckie 2020. Zawrzało w Platformie! Profesor Wojciech Sadurski przedstawił swoją listę. Było jasne, że przed wyborami prezydenckimi 2020 takie zestawienie wywoła prawdziwą burzę. Prawnik wskazał bowiem "Prezydenta Polski moich marzeń", stworzonego z "dumy i podziwu". Pierwsze miejsce ex-aequo zajęli Donald Tusk i Radosław Sikorski. Dalsza cześć wpisu musiała mocno zaboleć Małgorzatę Kidawę-Błońską i wkurzyć tych działaczy Platformy Obywatelskiej, który mocno na nią stawiali i ją popierali. "Potem długo, długo nic i (pragmatycznie i przyjaźnie): MKB, WKK i RB". Nietrudno się domyślić, że Sadurskiemu chodziło zapewne o Kidawę-Błońską, Władysława Kosiniaka-Kamysza i Roberta Biedronia. Po tych słowach w euforię wpadł Sikorski, który wysłał w odpowiedzi grafikę z naprężonym bicepsem. Była też uśmiechnięta buźka, flaga Polski i flaga Unii Europejskiej...
ZOBACZ TAKŻE: Mocny atak Dudy na Niesiołowskiego. Jest reakcja: "BUDZI OBRZYDZENIE"
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj