W grze o Pałac Prezydencki ma pojawić się kolejna osoba, o czym mówi się od pewnego czasu. Chodzi o obecnego jeszcze szefa Najwyższej Izby Kontroli. Już kilka dni temu Marian Banaś był pytany o swój ewentualny start w wyborach prezydenckich. W rozmowie z TVN24 nie potwierdził tych doniesień, ale też im nie zaprzeczył.
Na dzień dzisiejszy jestem prezesem NIK, a jutro zobaczymy, czas pokaże. Obecnie jestem zainteresowany realizowaniem obowiązków, które wynikają z konstytucji. A jutro zobaczymy. Czas pokaże, co będą obywatele sobie życzyć - mówił 7 lutego.
Tymczasem we wtorek 11 lutego Radio Kraków ustaliło, że Banaś już zaczął zbiórkę podpisów. - Prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś rozpoczął zbiórkę podpisów i zamierza wystartować w wyborach prezydenckich - nieoficjalnie ustalił reporter Radia Kraków - czytamy na stronie radiokrakow.pl
Kim jest Marian Banaś?
Marian Banaś od 1992 roku pracował w Najwyższej Izbie Kontroli, zajmował różne stanowiska. W 2015 r. powołany na stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów, a 9 grudnia 2016 r. sekretarza stanu oraz szefa Krajowej Administracji Skarbowej i Służby Celnej. W 2019 roku przez kilka miesięcy był ministrem finansów, a w końcu został wybrany prezesem Najwyższej Izby Kontroli. Marian Banaś to prywatnie miłośnik sportu, szczególnie karate.
Przypominamy, że zgodnie z Konstytucją wybory zarządza marszałek Sejmu. Marszałek Szymon Hołownia ogłosił, że pierwsza tura wyborów prezydenckich zaplanowana została na 18 maja, a jeżeli będzie potrzeba zorganizowana drugiej tury, to ta odbędzie się 1 czerwca.