Jaka przyszłość czeka pomnik smoleński?
Podczas debaty kandydatów na prezydenta stolicy, Rafał Trzaskowski przypomniał, że rząd PiS odebrał Warszawie Plac Piłsudskiego. Czy w związku z tym obecny prezydenta miasta zamierza coś z tym zrobić? To jedno z pytań, jakie Trzaskowski usłyszał podczas wywiadu dla Onetu.
Makabryczna wpadka Trzaskowskiego w święta! Aż musiał to usuwać z sieci. „Aleś wymyślił”
– Oczywiście chcę, żeby plac Piłsudskiego wrócił do Warszawy. Zwłaszcza że został nam zabrany z pogwałceniem prawa – przyznał polityk PO dodał, że nie jest zwolennikiem przeniesienia pomnika smoleńskiego w inne miejsce. – Uważam, że już jest tyle głębokich podziałów w naszym społeczeństwie, że szukanie kolejnego symbolu, który miałby być zarzewiem totalnej awantury, jest nam kompletnie do niczego niepotrzebne. Nigdy nie byłem zwolennikiem tego, żeby ten pomnik tam stał. Ale jeżeli już stoi — a upamiętnia przecież tragedię dotyczącą nas wszystkich — to uważam, że nie powinniśmy go stamtąd ruszać – powiedział Trzaskowski.
Kto organizuje najlepszą kampanię? Sondaż przedwyborczy nie zostawia złudzeń
Warszawa odzyska Plac Piłsudskiego?
Czy miasto już coś zrobiło, aby odzyskać Plac Piłsudskiego? – Przez cały czas prowadzimy w tej sprawie działania, toczyły się postępowania sądowe, rozmawiamy też o tym z nowym wojewodą. Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych miesięcy plac wróci do miasta – dodał prezydent Warszawy w rozmowie z Onetem.