Bronisław Komorowski

i

Autor: Artur Hojny

Zapytała Komorowskiego o polowanie. Były prezydent nie chciał powiedzieć wprost

2018-01-25 11:01

Nie jest tajemnicą, że Bronisław Komorowski uczestniczył w polowaniach. Znane jest jego zdjęcie, na którym pozuje z upolowanym jeleniem ze strzelbą w ręku. Gdy Komorowski został prezydentem zastrzegł, że broń myśliwską zamienił na aparat fotograficzny. A jak jest teraz? Od ponad dwóch lat polityk nie jest już prezydentem. O jego polowania chciała zapytać dziennikarka TVN24. Komorowski jednak wykręcił się od odpowiedzi wprost.

Bronisław Komorowski był gościem programu "Fakty po Faktach", w którym dyskutował na temat głośnego reportażu Superwizjera o neonazistach. Gdy rozmowa z byłym prezydentem dobiegała końca, prowadząca Anita Werner zapytała Komorowskiego wprost, czy nadal poluje: - Czy pan teraz poluje czy nie? - padło pytanie. Komorowski odparł, że dziś już z tych rzeczy się nie tłumaczy: - Jak pani chce rozmawiać o łowiectwie, to niech pani... - Ale ja pytam z ciekawości - przerwała mu dziennikarka. Komorowski odparł: - Ciekawość nie zawsze jest na miejscu.... Niech pani zaprosi aktywnych polityków - powiedział.

Dodał też, że jest krytykiem obecnych władz związku łowieckiego i byłego ministra Szyszki. Komorowski powiedział też, że jego zdaniem: - Uważam, że to, co się stało, jest prawdopodobnie początek wykopywania grobu polskiemu łowiectwu. Polski związek łowiecki postawił nie na dialog z polskim społeczeństwem, nie na szukanie sojuszników, tylko na lobbystów w Sejmie i ministra Szyszkę. Srodze się na tym całe środowisko  przejedzie, nie wystarczą pielgrzymki do ojca Rydzyka - ocenił ostro. I zaznaczył, że trzeba rozmawiać o sprawach trudnych.

Sprawdź: Tak Bronisław Komorowski wnuczka uczy polować [ZDJĘCIA]