Zandberg mówi o gotowości
Razem jesienią podjęła decyzja o opuszczeniu wspólnego klubu Lewicy, wystawienie własnego kandydata to logiczna konsekwencja tamtej decyzji. Już jakiś czas temu pytaliśmy Zandberga, czy bierze pod uwagę swój start w wyborach. - Jesteśmy oczywiście gotowi, natomiast decyzje będziemy podejmować w odpowiednim czasie – zapowiadał. Wygląda na to, że czasem wspomnianych decyzji będzie 11-12 stycznia, bo w tych dniach odbędzie się posiedzenie Rady Krajowej Razem. Rozstrzygnie się wtedy, czy partia wystawi swojego kandydata i kto nim będzie. Oprócz Adriana Zandberga prezydenckie aspiracje zgłaszała jeszcze Paulina Matysiak (40 l.).
Sztab już pracuje
Cytowany przez PAP działacz Razem twierdzi, opozycyjna formacja jest już gotowa do zbiorki podpisów i do przeprowadzenia kampanii wyborczej. - Jesteśmy już po przeglądzie struktur. Sztab wyborczy już pracuje. - zdradza szczegóły politycznej kuchni. Inny działacz ocenia, że potencjalna kandydatura Zandberga może być alternatywą dla zawiedzionych wyborców koalicji rządowej. - Na kogo mają głosować? Na polityków, którzy sprzedali ich sprawy za stołki? W tych wyborach jest potrzebna alternatywa – przekonuje działacz Razem.