Żądamy umorzenia długów za abonament RTV!

Jak wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster, ponad połowa ankietowanych uważa, że wprowadzając składkę audiowizualną, rząd jednocześnie powinien umorzyć dług tym, którzy za abonament RTV nie płacili. Abolicję obiecywał już w 2008 roku ówczesny premier Donald Tusk (59 l.). - Abonament jest haraczem ściąganym z ludzi - mówił, ale finalnie opłaty nie zniósł. Gdy PiS wygrał wybory i wziął się za reformę mediów publicznych, politycy tej partii nie ukrywali, że rozważają umorzenie długu. - Rozważamy wprowadzenie abolicji, kierując się wezwaniem byłego premiera Donalda Tuska, że abonament RTV to jest coś niepotrzebnego i nie należy go płacić. On wyjechał, a zaległości zostały i ludzie są w kłopocie - mówił w październiku wiceminister kultury Krzysztof Czabański (68 l.). - Nie przewidujemy abolicji - mówił już w kwietniu. Ostatecznie w projekcie ustawy nie znalazły się zapisy o umorzeniu zaległości. - Większość Polaków nie płaci abonamentu, stąd taki wynik sondażu. Abolicja została przemilczana w projekcie, my też podczas komisji na razie nie zajmowaliśmy się tą kwestią. Nie wiadomo jeszcze, kiedy i w jakiej postaci wejdą nowe przepisy, teraz obowiązuje jeszcze ustawa abonamentowa i należy ją płacić - komentuje posłanka Iwona Śledzińska-Katarasińska (75 l.) zasiadająca w podkomisji do spraw mediów narodowych. Badanie wykonał Instytut Badań Pollster na zlecenie se.pl w dniach 23-25 maja na próbie 1026 dorosłych Polaków.