Podczas tegorocznej kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego na terenie dróg powiatu ostrowskiego na barierkach ochronnych przy skrzyżowaniach pojawiły się banery wyborcze byłego Ryszarda Czarneckiego (PiS). Dyrektor ostrowskiego PZD powiedział, że w związku z zaistniałą sytuacją, instytucja musiała wszcząć procedurę wyjaśniającą. Okazało się, że komitet wyborczy PiS nie wystąpił w tej sprawie o wydanie zgody. - Komitet otrzymał od nas pouczenie oraz informację, że mogą zwrócić się do nas o wydanie zgody w normalnym trybie i taką zgodę otrzymają – powiedział Śniegowski.
Sprawdź: Te dwa zdarzenia wstrząsnęły partią Kaczyńskiego. Działacze PiS mówią wprost: Wstyd!
PiS o zgodę jednak nie wystąpiło. - W zamian otrzymaliśmy dziwne wyjaśnienia, z których wynikało, że to my mamy udowodnić im, że to oni wywiesili banery. Po konsultacjach z prawnikami ustaliliśmy, że nie musimy zastanawiać się, kto wieszał plakaty, tylko czyja jest to własność. Dlatego zostały wydane decyzje i naliczone kary na komitet za wywieszenie banerów bez wymaganej zgody – powiedział dyrektor.
Komitet PiS odwołał się od decyzji PZD i sprawa trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Kaliszu. - Wszystkie nasze decyzje zostały przez SKO utrzymane w mocy. Łącznie komitet musi zapłacić blisko 100 tys. zł kary – powiedział dyrektor. Zaznaczył, że gdyby wystąpiono o zgodę, to opłaty za wywieszenie banerów byłyby 10 razy niższe od wymierzonej kary. - Komitet mógł też usunąć banery po naszej interwencji i wówczas nie poniósłby żadnych kosztów – dodał.
Przeczytaj: Tomasz Lis podsumował debatę Bidena i Trumpa: "Sklerotyk kontra idiota"
Sprawa została skierowana do egzekucji i - jak dodał dyrektor - za pośrednictwem Urzędu Skarbowego trafi do komornika. Komitet wyborczy PiS może odwołać się do wojewódzkiego i Naczelnego Sądu Administracyjnego. Niezależnie od przyjętego w sprawie przez komitet trybu postanowienie musi być wykonane.
Polskiej Agencji Prasowej nie udało się skontaktować z Ryszardem Czarneckim w tej sprawie.
Galeria poniżej: Ryszard Czarnecki. Robi masę na chude lata