Wymowny wpis Andrzeja Dudy w rocznicę rzezi wołyńskiej. Napisał o prawdzie

2025-07-11 10:35

W związku z 82. rocznicą kulminacji zbrodni wołyńskiej, Prezydent Andrzej Duda wydał oświadczenie, w którym podkreślił wagę prawdy w budowaniu relacji między narodami oraz znaczenie pamięci o ofiarach dla procesu pojednania polsko-ukraińskiego. Rocznica ta przypada w kontekście obchodzonego po raz pierwszy jako święto państwowe Narodowego Dnia Pamięci o Polakach – Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA na ziemiach wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej.

Andrzej Duda

i

Autor: Przemysław Keler, Kancelaria Prezydenta, X.com/ Materiały prasowe

Prezydent Andrzej Duda, w swoim wpisie na platformie X, odniósł się do rocznicy Krwawej Niedzieli, podkreślając tragiczny charakter zbrodni wołyńskiej w historii Polski. Zaznaczył, że 11 lipca 1943 roku był dniem kulminacji zbrodni, w której zginęli bezbronni Polacy z rąk ukraińskich nacjonalistów.

- Dziś kolejna rocznica Krwawej Niedzieli - Narodowy Dzień Pamięci o Polakach – Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA na ziemiach wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej – w tym roku po raz pierwszy obchodzony jako święto państwowe. 11 lipca 1943 był dniem kulminacji bezwzględnej zbrodni. Z rąk ukraińskich nacjonalistów ginęli nasi bezbronni Rodacy - zwykli ludzie, cywilne, niewinne ofiary, często zabijani w kościołach, gdzie uczestniczyli w niedzielnych mszach świętych. Zostali zamordowani, bo byli Polakami - napisał.

Prezydent podkreślił również potrzebę odnalezienia i godnego upamiętnienia szczątków ofiar:

- Chcemy i mamy prawo wiedzieć, gdzie spoczywają ich szczątki. Chcemy móc godnie pożegnać naszych bliskich, pomodlić się przy ich grobach i zapalić znicze. Prawo do godnego upamiętnienia Ofiar, a zwłaszcza wspólne ich upamiętnienie, to niezwykle ważny element pojednania i budowania dobrej przyszłości - dodał.

W swoim oświadczeniu Prezydent Duda podkreślił rolę prawdy w budowaniu relacji między narodami.

- Tylko na prawdzie – nawet tej najtrudniejszej – można budować dojrzałe i szczere relacje między narodami, w tym między Polakami a Ukraińcami - dodał.

Dodał, że prawda i pamięć nie muszą dzielić, jeśli prowadzą do wzajemnego zrozumienia, pojednania i wspólnej troski o bezpieczną przyszłość.

- Prawda i pamięć nie muszą dzielić – jeśli prowadzą do wzajemnego zrozumienia, pojednania i wspólnej troski o bezpieczną przyszłość - zakończył.

Zbrodnia wołyńska

11 lipca przypada 82. rocznica kulminacji zbrodni wołyńsko-galicyjskiej, w wyniku której w latach 40. XX wieku ukraińscy nacjonaliści z OUN-UPA dopuścili się masowych mordów na ludności polskiej na Wołyniu i w Galicji Wschodniej. Dzień ten, znany jako Krwawa Niedziela, upamiętnia skoordynowane ataki oddziałów UPA na około 100 polskich miejscowości na Wołyniu.

Pamięć o roli OUN i UPA pozostaje kwestią sporną w relacjach polsko-ukraińskich. Polska strona uznaje te wydarzenia za ludobójczą czystkę etniczną, w której zginęło około 100 tysięcy polskich mężczyzn, kobiet i dzieci. Z kolei ukraińska perspektywa postrzega te wydarzenia jako efekt konfliktu zbrojnego, w którym odpowiedzialność ponoszą obie strony. Ponadto, OUN i UPA są często postrzegane na Ukrainie przede wszystkim jako organizacje antysowieckie, które po wojnie stawiały opór Związkowi Radzieckiemu.

W naszej galerii zobaczysz, jak zmieniał się Andrzej Duda w czasie swojej prezydentury:

Sonda
Czy ukraińskie władze powinny przeprosić Polaków za rzeź wołyńską?
Alfabet Millera - P jak Putin
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki