Tadeusz Płużański

i

Autor: Mariusz Grzelak

Tadeusz Płużański: Wydobywani z niepamięci

2013-02-23 3:00

Tu jest Polska. Tu leży polskie wojsko. Tu leży polska elita - tak należałoby skomentować ujawnienie przez IPN kolejnych czterech nazwisk patriotów, których szczątki wydobyto po 60 latach z ziemi na warszawskiej "Łączce". Czterech wyklętych, bo byli niepokorni, niezłomni. Wydobywanych także z niepamięci. Bo czy te nazwiska coś Państwu mówią? Kim byli? Dlaczego nie zostali pochowani, tylko zrzuceni do bezimiennych dołów śmierci? Kto zgotował im taki los?

Stanisław Abramowski, "Bury", członek Armii Krajowej, Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, Narodowych Sił Zbrojnych (po 1945 r. Narodowego Zjednoczenia Wojskowego). Żołnierz dwóch okupacji. Wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie, orzekającego na sesji wyjazdowej w Kałuszynie, skazany na karę śmierci. Zamordowany 30 lipca 1948 r. w więzieniu przy ul. Rakowieckiej. Miał 26 lat. Materiał genetyczny, który pozwolił zidentyfikować "Burego" przekazali IPN jego bracia - Władysław i Henryk.

Bolesław Budelewski, "Pług", członek AK i NZW. Żołnierz dwóch okupacji. Skazany przez WSR w Warszawie, zamordowany 15 lipca 1948 r. na Rakowieckiej. Miał 38 lat. Jego syn Edmund miał wtedy cztery lata. - Do dziś pamiętam, jak zabierali mi ojca. Mamę przez wiele lat wyzywano, że była żoną bandyty. Nie wiedzieliśmy, gdzie go pochowali. Dziś dzięki IPN tata będzie miał swój grób.

Stanisław Kasznica, "Stanisław Wąsacz". Żołnierz września 1939 r. i Powstania Warszawskiego. Prawnik, działacz narodowy, podpułkownik i komendant NSZ, po 1945 r. w NZW. Kawaler Orderu Virtuti Militari i Krzyża Walecznych (dwukrotnie). Żołnierz dwóch okupacji. Wyrokiem WSR w Warszawie skazany na czterokrotną karę śmierci. Zamordowany 12 maja 1948 r. na Rakowieckiej. Miał 40 lat.

Tadeusz Pelak, "Junak". Podczas okupacji niemieckiej i sowieckiej żołnierz mjr. Hieronima Dekutowskiego, "Zapory". Razem z dowódcą i innymi "Zaporczykami" schwytany przez ubeków 16 września 1947 r. podczas próby przekroczenia granicy. Wszyscy po skazaniu przez warszawski WSR zostali zamordowani 7 marca 1949 r. na Rakowieckiej. "Junak" miał 27 lat. - Nie było dnia, by mama nie wspominała brata. Nie doczekała jego odnalezienia - mówi Marianna Gawlik, siostra porucznika.

Abramowski, Budelewski, Kasznica i Pelak. Oni są dziś wydobywani z ziemi i niepamięci. Innych żołnierzy wyklętych cały czas się opluwa. Tak jak Danutę Siedzikównę "Inkę", której pomnik w krakowskim Parku Jordana "nieznani sprawcy" kilka dni temu oblali czerwoną farbą. Zamordowana 28 sierpnia 1946 r. w więzieniu przy ul. Kurkowej w Gdańsku. Miała 17 lat. O bohaterskiej sanitariuszce "Łupaszki" i innych żołnierzach, którzy się nigdy nie poddali, czytaj już 28 lutego w specjalnym dodatku "Super Expressu".

Nasi Partnerzy polecają