Wyciekł CWANY plan Kaczyńskiego. Tak PRZECHYTRZY przeciwników?!

Termin zgłaszania kandydatów minął 10 sierpnia. Jak twierdzi „Gazeta Wyborcza” PiS miało nawet swojego kandydata, którym miał być poseł Bartłomiej Wróblewski. Dlaczego zatem go nie zgłoszono? Ponoć pytani o tę sprawę przez „GW” politycy partii rządzącej nie potrafili odpowiedzieć na to pytanie. Najczęściej powtarzanym w tej kwestii słowem było „później”. Co to oznacza? Okazuje się, że Jarosław Kaczyński próbuje w tej sprawie szukać sojuszników, między innymi wśród PSL. Bez ludowców PiS nie ma co liczyć na zwycięstwo w Senacie, w którym w przeciwieństwie do Sejmu większości nie ma.

ZOBACZ TEŻ: SENSACYJNY sondaż! Kaczyński złapie się za głowę...

Co nieco w tej sprawie powiedział wicemarszałek z PSL - Piotr Zgorzelski. - To wynika ze starć wewnątrz PiS. Prawo i Sprawiedliwość w piątek odrzuca kandydatkę obywatelską Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz na urząd Rzecznika Praw Obywatelskich. A potem jest nowy wybór i to bez limitów czasowych. Panią mecenas popiera KO, Lewica i Polskie Stronnictwo Ludowe  – stwierdził polityk w rozmowie z „Wyborczą”. Ludowcy ponoć handlom - przynajmniej obecnie - mówią "nie".

Według zakulisowych informacji, do których dotarła "GW", Kaczyński próbował też dogadywać się w tej kwestii z Jarosławem Gowinem i jego ludźmi. "Ale gowinowcy czekają na ruch prezesa PiS. Gdyby tylko Sejm powoływał RPO, możliwe, że byłoby już pozamiatane. Musi być jednak zgoda Senatu. Opozycja partyjnych kandydatów nie przepuści" - czytamy na łamach "Wyborczej".

ZOBACZ TEŻ: TYLE zarabia kierowca Kaczyńskiego. Możesz pomarzyć o takich pieniądzach [ZAROBKI W PIS]