Minister zdrowia, wybitny kardiolog z podkrążonymi oczami stał się symbolem i twarzą walki z pandemią koronawirusa w Polsce. Momentami wzbudzał podziw spokojem i merytorycznym na tle innych polityków podejściem do tematu. Niektórych irytował kategorycznymi zakazami. Jedno nie ulegało wątpliwości – w chwili, gdy w trakcie epidemii wybuchł spór o to, czy organizować wybory, czy nie, to głos ministra miał być decydujący. Zapowiedział, że rekomendację wyda po świętach. I w piątek faktycznie ją ogłosił. Według Łukasza Szumowskiego wybory w formie tradycyjnej w maju są bardzo niebezpieczne! Co więcej – niebezpieczne będą także w kolejnych miesiącach, a nawet latach! Musimy utrzymywać dystans. Czy wybory na pewno odbędą się w formie tradycyjnej za dwa lata? To wszystko zależy od czasu, gdy opracowany zostanie lek lub szczepionka na koronawirusa. Z całą pewnością nie będzie tego wcześniej niż za rok, co najmniej. Teraz nie ma bez tego bezpiecznego miesiąca, a na jesień spodziewamy się drugiej fali epidemii. I to nie tylko koronawirusa, ale też fali zachorowań na grypę powiedział. Jak powiedział minister, jeśli politycy nie dogadają się ze sobą i nie przełożą wyborów na za dwa lata, jedyną bezpieczną formą wyborów będzie głosowanie korespondencyjne.
Wybory wg planu miałyby się odbyć w niedzielę, 10-go maja.
Wybory prezydenckie: Minister Szumowski wydał opinię! Termin za DWA LATA
2020-04-17
18:10
Tradycyjne pójście z rodziną do wyborczej urny w niedzielę, oddanie głosów na konkretnego kandydata, następnie śledzenie z wypiekami na twarzy wyników w telewizji? O takich wyborach możemy zapomnieć. Przynajmniej przez najbliższe dwa lata! Ale może i dłużej. Minister zdrowia Łukasz Szumowski wydał rekomendację w sprawie majowych wyborów prezydenckich.