Hołownia był gościem Moniki Olejnik w programie „Kropka nad i” w TVN 24. W pewnym momencie przeszedł do oceny obecnego prezydenta. - Widać, że tam jest naprawdę źle. Prezydent Duda traci w naprawdę bardzo szybkim tempie poparcie. Jak dobrze pójdzie i gorąco trzymamy za niego kciuki i za trzy tygodnie zacznie testować okolice 10%. Nie mają pomysłu, co zrobić - stwierdził na antenie.
ZOBACZ TEŻ: Dramatyczne wieści dla Andrzeja Dudy! Klęska w II turze. Wybory 2020
- Za długo obserwuję działania ludzi, którzy mają doświadczenie polityczne, żeby nie mieć takiego przekonania, że czas na to, by prezydentem został ktoś, kto przychodzi jako obywatel, aby stał się bezpiecznikiem w tym zepsutym przez zawodowych polityków systemie – dodawał. Jak stwierdził, jako prezydent byłby niezależny, bowiem nie wywodzi się z żadnej partii. - Jako niepartyjny prezydent nie musiałbym dzwonić do Borysa Budki ani Jarosława Kaczyńskiego, czy podpisać daną ustawę, tylko mógłbym zdecydować o tym z moimi ekspertami i w trakcie konsultacji społecznych – podkreślał.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj