– To właśnie Andrzej Duda podnosił Polskę i podnosi ją cały czas do wyższego poziomu życia, wyższego poziomu życia wszystkich Polaków. To duma, że Polska weszła do 25 krajów najwyżej rozwiniętych właśnie niedawno, 2 lat temu, za kadencji prezydenta. To nie przypadek. On podnosił Polskę i podnosi, a oni podnosili wiek emerytalny i podatki. Nie dajmy wrócić tym czasom – stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Pruszkowie. I uderzył w Rafała Trzaskowskiego.
ZOBACZ: Kto wygrał wybory prezydenckie 2020? Niesamowity wyścig!
– Bez zwycięstwa Andrzej Dudy w 2020 roku też tego wszystkiego może nie być. Bo za panem Trzaskowskim stoją ci sami ludzie, którzy wcześniej nie zadbali o Polskę. Te same triki marketingowe. Te same mechanizmy działań. Ci sami doradcy polityczni. Pan Trzaskowski jest wychowankiem pana Tuska. Pan Trzaskowski wie, jak te triki stosować. Potrafi w jednym zdaniu mówić o polityce społecznej PiS jako o swojej polityce. A przecież ciut wcześniej nazywał nasze programy społeczne katastrofą budżetową, rozdawnictwem. Żeby chwilę później powiedzieć, że przecież Platforma w latach 2007-2015 jeszcze więcej pieniędzy przeznaczała na politykę społeczną. Rozumiecie coś z tego państwa? Ja niewiele. Jak można z jednej strony skrytykować, że one są tak szczodre i to jest już blisko katastrofy budżetowej, której nie ma, bo budżet jest w najlepszym możliwym kształcie, w porównaniu do ich lat od wielu, wielu lat. Ale potem jednocześnie powiedzieć, że w ich czasach ta polityka była bardziej szczodra. A więc taka sama retoryka jak we wcześniejszych latach, przed 2015 rokiem. Te same brutalne ataki na naszego kandydata, na prezydenta Dudę. Panie prezydencie, jesteśmy z panem. I ci sami ludzie w przebraniach, pan Trzaskowski to wychowanek pana Tuska, ale tylko się scenografia zmienia i makijaż, ale to są te same postulaty, żeby było tak jak było, żeby wrócić do tamtych czasów – mówił Morawiecki.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj