Nowy sondaż prezydencki. Wybory 2020. Badanie przeprowadził Instytut Badań Rynkowych i Społecznych na próbie 1100 osób w dniach 19-20 czerwca 2020 r., metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI). Ankietowani w pierwszej turze wyborów prezydenckich daliby zwycięstwo Andrzejowi Dudzie, ale byłby on daleko od sumy głosów dających mu zwycięstwo bez konieczności starcia w turze drugiej. Na urzędującego prezydenta oddałoby głos 43,1 proc. badanych. Tymczasem Rafał Trzaskowski uzyskałby 27,4 proc. głosów, stając się tym samym rywalem Dudy 12 lipca. Ostatnie miejsce na podium przypadłoby Szymonowi Hołowni (10,1 proc. wskazań). Na kolejnych miejscach znaleźliby się natomiast: Władysław Kosiniak-Kamysz (Koalicja Polska) – 7,5 proc., Krzysztof Bosak (Konfederacja) – 6,2 proc. i Robert Biedroń (Lewica) – 4,5 proc.
Znacznie mniej ciekawie dla Andrzeja Dudy wygląda jednak sytuacja w drugiej turze. Według badania wówczas przegrałby on bardzo nieznacznie z kandydatem Koalicji Obywatelskiej. Rafał Trzaskowski pokonałby urzędującego prezydenta raptem o 0,8 proc., stosunkiem głosów 46 do 45,2 proc.
Co jednak ważne i może stanowić nadzieję dla urzędującego prezydenta, 8,8 proc. uczestników badania zadeklarowało, że wciąż nie wie na kogo odda swój głos. Być może dla nich wizyta Dudy w Waszyngtonie przeważy szalę na jego korzyść?