O sytuacji poinformował lokalny portal epoznan.pl. Kilka minut przed godziną 19 w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 70 przy ul. Przełajowej zabrakło kart do głosowania. Podobna sytuacja miała miejsce również w lokalu przy ul. Katowickiej.
Mieszkańcy Poznania, którzy przyszli zagłosować do lokalu spotkali się z informacją, że zabrakło kart do głosowania. Sytuację potwierdził sędzia Krzysztof Józefowicz z Okręgowej Komisji Wyborczej w Poznaniu.
- Faktycznie w dwóch komisjach obwodowych zabrakło kart do głosowania. Jeśli jest wykorzystane nieco powyżej 60 procent kart już uruchamiane są rezerwy i nie ma możliwości, by ktoś głosu nie mógł oddać - poinformował w rozmowie z portalem epoznan.pl.
Brakujące karty zostały przywiezione do obu lokali po około trzydziestu minutach. Sytuacja może mieć związek z rekordową frekwencją, o której przeczytasz TUTAJ.