Wybory 2015. Wnuk reklamował Kopacz, mąż modlił się za Szydło

2015-10-19 14:35

Po raz pierwszy kobiety stają do walki o władzę w Polsce. Dzisiejsza debata między Ewą Kopacz (59 l.) i Beatą Szydło (52 l.) może być kluczowa dla wyników wyborów. - Ważne są każde słowo, gest, uśmiech, ubiór - stwierdzają eksperci. W weekend szefową PO wspierał wnuk Julian (3 l.), a za kandydatkę PiS na premiera modlił się mąż.

W sobotę Kopacz razem z wnukiem przyszła do programu "Pytanie na śniadanie" w TVP. - Cieszę się każdym dniem, każdą chwilą spędzoną z Julkiem. Wystarczy, że jestem z nim dwie-trzy godziny, i ładuję akumulatory. Chodzimy na plac zabaw, choć to trudno nazwać zabawą. On biega, ja go gonię, niekiedy w szpilkach, więc to wygląda dość komicznie - mówiła Ewa Kopacz. I zdradziła, że przed debatą musi się. wyspać. Wydaje się, że spokojnie do tego starcia podchodzi Beata Szydło. - Jeśli chce się być premierem rządu, naprawiać Polskę po tych 8 latach złego rządzenia koalicji PO-PSL, to myślę, że w kontekście tego wszystkiego ta debata nie jest aż tak wielkim wyzwaniem - komentowała w sobotę. O przygotowaniach żony nie chciał rozmawiać Edward Szydło. - Dajcie spokój - mówił nam w drodze do kościoła. Ale eksperci nie mają wątpliwości, że debata może wpłynąć na wynik wyborów. - Premier Kopacz musi zachować spokój, pewną elegancję i umiar. Nie może straszyć PiS-em, Macierewiczem i Kaczyńskim, bo to już nie działa. Nie może być napastliwa i rozhisteryzowana, bo to ludzi wkurza. Według mnie Ewa Kopacz powinna narzucić od samego początku narrację tej debaty, chwaląc się sukcesami. Powinna mówić o miejscach pracy, problemach ludzi młodych - komentuje dla nas Danuta Waniek (69 l.), która pracowała w sztabie Aleksandra Kwaśniewskiego (60 l.) przed debatą z Lechem Wałęsą (72 l.). - Beata Szydło musi być autentyczna i przypominać wszystko to, co złe za rządów PO. Powinna w debacie rozliczyć 8 lat rządów PO-PSL. Mam tu na myśli wszystkie afery, począwszy od Amber Gold, kilometrówek, infoafery, a skończywszy na podsłuchowej. Ważnym tematem powinna być też podczas debaty z Kopacz sprawa przypominania, że to PO-PSL wydłużyli wiek emerytalny do 67 lat dla kobiet i mężczyzn. Tym żyją ludzie i to ich boli - doradza Jacek Kurski (49 l.), który w 2005 i 2007 roku pracował przy kampanii PiS.

Zobacz: Solidarność prześwietla posłów. I ty dowiedz się na kogo głosujesz!

Polecamy: Krzysztof Ziemiec: Panie będą chciały zademonstrować spokój

Najlepsze wideo: tv.se.pl