Kazimierz Marcinkiewicz odchodzi z polityki

i

Autor: Instagram

WSTRZĄSAJĄCE wyznanie byłego premiera PiS! „JESTEM UZALEŻNIONY”

2020-05-29 12:40

Ale szczerość! Kazimierz Marcinkiewicz w rządzie PiS był premierem raptem kilka miesięcy, ale do dziś nie popadł w zapomnienie. W ostatnich latach głośno o nim było głównie w kontekście kłótni z byłą żoną o alimenty. „Kaz” jest nadal aktywny w mediach społecznościowych, a teraz był gościem jednego z kanałów na YouTube. Tam pozwolił sobie na wstrząsające wyznanie, dotyczące swych uzależnień.

Od jakiegoś czasu Marcinkiewicz jest zapalonym sportowcem. Ćwiczy jogę, bierze udział w triathlonach, biega, pływa… Epidemia koronawirusa na dłuższy moment pozbawiła go możliwości treningu. Dopiero od 6 czerwca zostaną bowiem otwarte siłownie, czy baseny. - Oczywiście, że było ciężko – podsumował narodową kwarantannę były szef rządu, goszcząc na kanale „RunforestTV”.

ZOBACZ TEŻ: Kiedy otworzą baseny? Kazimierz Marcinkiewicz posyła GROMY na rząd: Otwierać do jasnej cholery!

- Jak ktoś już uprawia sport, to jest od niego uzależniony. Ja cały czas biegałem. Nie miałem momentu, by nie biegać. Nawet jak lasy i parki były zamknięte, to ja swoje robiłem. Biegałem po ulicach. Kupiłem gumy i zacząłem ćwiczyć basen „na sucho”. To nie jest proste, ale mi uświadomiło jak mocno muszę popracować nad mięśniami, zwłaszcza brzucha, żeby później trzymać pozycję w czasie pływania. Za pływaniem naprawdę bardzo tęsknię – przyznał się do swego uzależnienia od sportu „Kaz”. Jak po chwili dodał, uzależniony jest też od polityki. - Jeszcze bardziej, niestety. To jest straszne. Nie chcę być w polityce, ale już tyle, tyle lat nie potrafię się oderwać. Cały czas nakręca mnie to, co się dzieje wokół – wyznał.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Lekarz zrobił TEST na KORONAWIRUSA na WIZJI [Super Raport]