Wspólny kandydat Nowej Lewicy, PPS i Unii Pracy na prezydenta?
Rzecznik Nowej Lewicy Łukasz Michnik informował w środę, że na niedzielnej konwencji ma odbyć się głosowanie nad wspólnym kandydatem Nowej Lewicy, PPS i Unii Pracy, a następnie nazwisko kandydata zostanie podane do wiadomości publicznej. Ostatecznie jednak w niedzielę o godz. 13 zostanie przedstawiony kandydat Nowej Lewicy. PPS i Unia Pracy czekają jeszcze z udzieleniem poparcia.
Rada Naczelna Polskiej Partii Socjalistycznej pozytywnie o wicemarszałkini Senatu RP
W sobotę zebrała się Rada Naczelna Polskiej Partii Socjalistycznej. Jej przewodniczący Wojciech Konieczny przekazał uchwałę Rady ws. poparcia dla kandydata startującego w wyborach prezydenckich w 2025 r. z 14 grudnia 2024 r.
Napisano w niej, że "Rada Naczelna Polskiej Partii Socjalistycznej z życzliwą uwagą wysłuchała wystąpienia wicemarszałkini Senatu RP Magdaleny Biejat ws. udzielenia jej poparcia w wyborach prezydenckich w 2025 roku".
"W związku z tym, Rada Naczelna PPS upoważnia Prezydium Rady Naczelnej do podjęcia decyzji w tej sprawie po formalnym ogłoszeniu kandydata Nowej Lewicy na Prezydenta RP" - wskazano.
Czy Unia Pracy dołączy do inicjatywy wspólnego kandydata Lewicy na prezydenta?
Szef Unii Pracy, senator Waldemar Witkowski powiedział w środę, że jego ugrupowanie wydało uchwałę wskazującą, że to on jest kandydatem Unii Pracy na prezydenta. Witkowski dodał, że jest otwarty na rozmowy z innymi partiami lewicowymi. Ostateczna decyzja, czy Lewica będzie mieć wspólnego kandydata zapadnie - jak mówił - nie wcześniej niż 15 grudnia i nie później niż 15 stycznia.