PiS ogłasza sukces Nawrockiego
Po publikacji komunikatu amerykańskiego Departamentu Handlu o zniesieniu tzw. „AI Diffusion Rule” politycy Prawa i Sprawiedliwości zaczęli sugerować, że to efekt działań Karola Nawrockiego. Poseł Paweł Jabłoński napisał wprost, że Nawrocki „załatwił u Trumpa zniesienie tych restrykcji” i nazwał to „świetną wiadomością na początek dnia”.
Tymczasem w oficjalnym dokumencie z 12 maja nie ma ani słowa o Polsce czy o wizycie Nawrockiego. Zawarto w nim ogólną ocenę, że restrykcje ograniczały innowacyjność i mogły zaszkodzić relacjom dyplomatycznym z „dziesiątkami państw”. Wśród nowych priorytetów wskazano ochronę amerykańskich technologii AI przed wpływami Chin i firmą Huawei.
Reuters informował o tym wcześniej
Jak pisaliśmy już wcześniej, Trump zniósł restrykcje, PiS ogłasza sukces Nawrockiego. Korespondent zaprzecza. Marek Wałkuski – korespondent Polskiego Radia w Białym Domu, przewodniczący White House Foreign Press Group i autor książki „Zakamarki Białego Domu” – przypomniał, że już 29 kwietnia Reuters informował o planowanej decyzji administracji Trumpa. Według źródeł agencji, USA chciały zmienić zasady eksportu chipów, by używać ich jako dźwigni w negocjacjach handlowych – niezależnie od wizyt międzynarodowych delegacji.
Kaczyński zabiera głos. „Do zwycięstwa!”
W środę 14 maja głos w sprawie zabrał Jarosław Kaczyński. Wpis na platformie X nie pozostawia złudzeń co do kierunku narracji PiS:
„Oczywistą oczywistością jest to, że stosunki polsko–amerykańskie będą bardzo dobre tylko wtedy, gdy prezydentem zostanie Karol Nawrocki, a z czasem, po wyborach, stworzony zostanie rząd Prawa i Sprawiedliwości z ewentualnymi sojusznikami. Pełna mobilizacja. Do zwycięstwa #Nawrocki2025!”
To pierwszy tak jednoznaczny wpis prezesa PiS, który łączy relacje międzynarodowe z kampanią prezydencką i przyszłą próbą odzyskania władzy przez partię. Choć nie wspomina o sprawie chipów wprost, jego wypowiedź może być traktowana jako polityczna kontynuacja narracji o skuteczności Nawrockiego na arenie międzynarodowej.
Co naprawdę wydarzyło się w Waszyngtonie?
Z dostępnych informacji wynika, że decyzja USA o zniesieniu przepisów nie była związana z wizytą przedstawiciela Polski. Reuters pisał o niej dwa tygodnie wcześniej, a dokument Departamentu Handlu USA nie odnosi się do żadnych rozmów bilateralnych.
Zarówno wpisy Pawła Jabłońskiego, jak i Jarosława Kaczyńskiego, wpisują się jednak w budowanie kampanijnego obrazu Karola Nawrockiego jako „skutecznego na Zachodzie” kandydata. Tymczasem fakty pokazują, że decyzja Trumpa miała prawdopodobnie charakter globalny – i została zaplanowana jeszcze przed spotkaniem z Polakiem.
Poniżej galeria zdjęć: Karol Nawrocki na debacie "SE"
