Z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy odbyły się w czwartek 1 września nad ranem na Westerplatte obchody 83. rocznicy wybuchu II wojny światowej, organizowane przez Wojsko Polskie. Zgodnie z tradycją poranne uroczystości rozpoczęły się dźwiękiem syren alarmowych o godz. 4.45, ponieważ o tej godzinie 1 września 1939 r. nastąpił niemiecki atak na polską Wojskową Składnicę Tranzytową, ulokowaną na gdańskim półwyspie. Żołnierze Wojska Polskiego i zaproszeni goście odśpiewali hymn państwowy, a na maszt została wciągnięta flaga.
W uroczystości odbywającej się u stóp pomnika Obrońców Wybrzeża wzięli także udział m.in. marszałek Senatu Tomasz Grodzki, wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak, ministrowie, parlamentarzyści, samorządowcy, przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej.
Inni politycy zdecydowali się na podzielenia się w swoich mediach społecznościowych kilkoma słowami upamiętniającymi to wydarzenie. Była premierka Beata Szydło opublikowała na Twitterze wpis, w którym przypomina, że “1 września 1939 roku Polacy jako pierwsi stawili opór niemieckiej agresji. Polska zawsze stoi po stronie wolności, zawsze jest gotowa bronić najważniejszych wartości.”
Raczej nie spodziewała się fali krytyki i oskarżeń, jaka pojawi się w komentarzach.
Internauci nie mieli litości
“Wstydź się babo ..jesteś zaprzeczeniem tych wartości ..schowaj się w Brzeszczach i uprawiaj sielskie życie rodzinne z Edwardem i wnukami” - napisała jedna z internautek.
"Mówiący o wartościach i wolności? Kompletnie odklejeni od rzeczywistości hipokryci bez honoru ani szacunku do kogokolwiek, ważne tylko dla was są stanowiska i pieniądze” - pisze inny obserwujący.
"No Polska została zaatakowana tego dnia więc Polacy jako pierwsi stawili opór. To dosyć logiczne Broszka" - czytamy dalej.
Kolejny z internautów przypomina wypadek z udziałem jej limuzyny i seicento. "Obudziłaś się? Uważaj na Seicento."