Wybory samorządowe 2018 zbliżają się wielkimi krokami, dlatego kandydaci dwoją się i troją, by zwrócić na siebie uwagę wyborców. Niestety, im większa aktywność, tym większe ryzyko wpadki, o czym przekonał się Rafał Trzaskowski, który ochoczo rzucił się do naprawy szyby w drzwiach mieszkanki Warszawy. Użył do tego zwykłej małej taśmy klejącej. Takiej, jakiej dzieci używają na zajęciach z techniki w szkole podstawowej. Wyszło komicznie. Nie wiadomo tylko, czy pani od zepsutych drzwi także było do śmiechu.
Fuszerka Trzaskowskiego błyskawicznie stała się hitem internetu. Posłowi Platformy Obywatelskiej nie pomogło też dziwaczne tłumaczenie w TVN24. - Nie wiedzieliśmy o tym, że będzie szyba wypadać. Bo jeżelibyśmy wiedzieli, to byśmy na pewno jej nie kleili taśmą klejącą - powiedział tonem znawcy. Internauci jednak nie mieli litości dla kandydata PO na prezydenta Warszawy w wyborach samorządowych 2018.