"Super Express": - Prezesem TVP został Jacek Kurski. "Ten straszny" Kurski, jak pisze "Polska racjonalna". Co to będzie?
Marcin Wolski: - I powinienem nieco profetycznie to przewidzieć?
- Zna pan Kurskiego, zna media publiczne, czemu nie?
- To zależy od tego, jakie osoby tam trafią i na co się zdecydują. Czy będzie to już opcja zero i globalnej wymiany kadr, czy jednak po prostu poprawy obecnej sytuacji i wzbogacenia mediów publicznych nowymi ludźmi z wykorzystaniem pracujących już tam ludzi.
- I pana zdaniem opcja zero czy wzbogacanie?
- Ze słów Kurskiego wynika, że jednak wzbogacanie przy wykorzystaniu zasobów, które są. On wie, po co tam idzie.
- Po co?
- Zmieni się jakość przekazu i będziemy mieli do czynienia z inną telewizją niż do tej pory. Nie będzie to TVP jednostronnej propagandy partyjnej.
- Na prawicy jest taka myśl, że jednak może lepiej zrobić TVP jednostronną, bo przecież druga strona ma pełne poparcie TVN, więc dzieląc się mediami publicznymi, nie tworzy się przeciwwagi.
- Tak, ale jednak przestrzegałbym przed jednostronnością i Kurski raczej tego nie zrobi. Mam nadzieję, że TVP, będąc wreszcie stacją otwartą, niejednostronną, wymusi na innych mediach taką samą otwartość. To jak z tą informacją o Kwaśniewskim chwiejącym się w Charkowie. Była zmowa milczenia, ale pierwsze złamanie jej spowodowało zmianę w podejściu do tematu w innych mediach.
- Nie będzie opcji zero, bo nie ma jeszcze tej całościowej, dużej ustawy medialnej?
- Zapewne jest to jeden z powodów. Na kształt ustawy wpłynie zapewne ten audyt i rozpoznanie problemów, na które natrafi nowa ekipa w TVP. Dla mnie ciekawe jest to, jak będzie wyglądała zmiana w kulturze, rozrywce, produkcji teatralnej i filmowej.
- Znamy kilka przecieków dotyczących nazwisk. Szefem TVP 1 ma zostać Jan Pawlicki, TVP 2 Maciej Chmiel, TVP Info Grzegorz Adamczyk, TAI Mariusz Pilis, a TVP Kultura Mateusz Matyszkowicz z "Frondy".
- Czyli raczej środowisko TV Republiki. Z części nazwisk wynika, że część wygląda na rekomendację Bronisława Wildsteina. Ciekawe jest to, że słabiej reprezentowane jest, niż zapowiadały to pierwsze przecieki, środowisko "Gazety Polskiej" oraz tygodników "wSieci" i "Do Rzeczy". Słyszałem też, że główną twarzą "Wiadomości" ma być Danuta Holecka. Ma duże doświadczenie przed kamerą.
- I jak wyglądają te zmiany?
- Dobrze. Ta zmiana w wielu przypadkach to postawienie na młodych ludzi, z punktu widzenia mojego wieku Pawlicki i Matyszkowicz to młodzieżówka. I chyba o odmłodzenie chodzi. Oprócz pani Stanisławczyk, która zostanie szefową radia, brak tu aż tak znanych nazwisk, ale może to i dobrze.
Zobacz także: Warzecha o obmacywaniu niemieckich kobiet