Adam Andruszkiewicz zaprosił dziennikarzy "Super Expressu" Piotra Lekszyckiego i Kamila Szewczyka do swojego domu, gdzie opowiadał o życiu prywatnym. W pewnym momencie został zapytany o to, czy zna jakiegoś geja.
ZOBACZ PROGRAM "POLITYCY OD KUCHNI" Z ADAMEM ANDRUSZKIEWICZEM
Polityk lekko się uśmiechnął. - Oficjalnie jako kolegę to nie, wiem, że są takie osoby, ale ja staram się do łóżka nikomu nie zaglądać - zaznaczył Andruszkiewicz. - Nie wnikam w to, co kto robi w swoim mieszkaniu - dodał. Dziennikarze zapytali wiceministra cyfryzacji o to, czy są geje w PiS. - Nie wydaje mi się, ale tego nie wiem -zastrzegł. O gejach wśród narodowców Andruszkiewicz powiedział z kolei, że "być może takie przypadki się zdarzały". - Są pewne tematy, w które wolę za głęboko nie wchodzić - podkreślił polityk. O tym, że na prawicy są osoby nieheteroseksualne mówiła ostatnio w SE biseksualna parlamentarzystka Hanna Gill-Piątek (CZYTAJ TUTAJ).