Jak informuje portal onet.pl, według służb prasowych Kremla zadania w ramach szkolenia z udziałem lądowych, morskich i powietrznych sił strategicznego odstraszania zostały wykonane w całości. Oznacza to, że wszystkie wystrzelone pociski osiągnęły swoje cele. - Na poligonie Kura na Kamczatce międzykontynentalny pocisk balistyczny Jars został wystrzelony z kosmodromu testowego Plesieck, a pocisk balistyczny Siniewa z Morza Barentsa. W realizację zadań zaangażowane były również samoloty dalekiego zasięgu Tu-95MS, które wystrzeliwały pociski manewrujące – informuje strona internetowa Kremla.
Po przeprowadzonych ćwiczeniach miał zabrał głos Władimir Putin, który je nadzorował. W swoim wystąpieniu miał on przekonywać konieczność przeprowadzenia tychże ćwiczeń w groteskowy sposób. Prezydent Rosji argumentował, że terytorium Ukrainy "zamieniło się w poligon doświadczalny dla eksperymentów biologicznych".
Wiadomo też, że Rosja poinformowała Stany Zjednoczone o planach przeprowadzenia ćwiczeń sił nuklearnych. Poinformował o tym fakcie we wtorek Pentagon, odmawiając podania dalszych szczegółów na temat testów.
Poprzednie ćwiczenia rosyjskich sił odstraszania strategicznego pod wodzą Putina odbyły się 19 lutego.