Wojna na Ukrainie. Porozumienia mińskie przestają istnieć! "Ukraina powinna zrezygnować z wejścia do NATO"

PAP

Michał Michalak

2022-02-22 19:23

Władimir Putin informuje o kolejnych decyzjach, które powziął w związku z wojną na Ukrainie. Prezydent Rosji powiedział we wtorek, 22 lutego, że porozumienia mińskie przestały istnieć. Zawarte w 2014 i 2015 r. umowy kończyły wojnę w Donbasie, choć część ich postanowień nigdy nie doczekało się realizacji. Putin skomentował też stosunki łączące Ukrainę i NATO.

Najnowsze z działu

Izabela Leszczyna

Trwa głosowanie nad wotum nieufności wobec Izabeli Leszczyny. "Jest pani jak Dżuma"

Gen. Skrzypczak: NATO nie jest w stanie przeciwstawić się Rosji

Prawybory w KO

"Super Express" dotarł do instrukcji głosowania w prawyborach KO: "Wyślij SMS z cyfrą 1 jeśli głosujesz na Trzaskowskiego"

"wniosek o ściganie przestępców"

Antoni Macierewicz kontratakuje! Zawiadomienie już w prokuraturze!

Express Biedrzyckiej

Motyka: Jesteśmy i będziemy lojalni wobec Hołowni, to nasz kandydat

Wojna na Ukrainie. Porozumienia mińskie przestają istnieć! "Ukraina powinna zrezygnować z wejścia do NATO"

Jak informuje PAP, Władimir Putin powiedział, że porozumienia mińskie przestają istnieć. To istotna w kontekście wojny na Ukrainie informacja, bo zawarte 2014 i 2015 r. nie dość, że kończyły wojnę w Donbasie, to regulowały stosunki między Rosją a Ukrainą. Część postanowień nigdy nie weszła w życie, a prezydent Rosji dodał, że za "sprowadzenie do zera" porozumień mińskich odpowiadają władze Ukrainy. Prezydent Rosji pokusił się również o podanie warunków, na jakich może dojść do ponownego unormowania stosunków z Ukrainą. Jego zdaniem powinna ona m.in. sama zrezygnować ze starania się o przyjęcie do NATO. To nie wszystko, bo oczekuje on ponadto, by władze w Kijowie uznały wyniki referendum na Krymie w 2014 r., co powinien także zrobić Zachód.

Czytaj też: Wojna na Ukrainie: Von der Leyen: szybko sfinalizujemy pakiet sankcji wobec Rosji [RELACJA NA ŻYWO]

Czytaj też: Wojna na Ukrainie. Ważna decyzja Putina i parlamentu. Będą nowe bazy wojskowe?