- Handel powinien zostać ograniczony. Jestem jak najbardziej otwarty na różne formy kompromisu: czy jedna niedziela, czy dwie niedziele, czy trzy niedziele. Może dwie byłoby dobrze. Całkowity zakaz handlu w niedzielę raczej nie wchodzi w grę - mówił ostatnio wicepremier. Nad projektem Solidarności w sprawie zakazu handlu w niedzielę wciąż trwają prace. Związkowcy domagają się wszystkich niedziel wolnych od pracy, teraz wsparli ich biskupi. - W ostatnich tygodniach (.) pojawiają się wypowiedzi, z których wynika chęć zmian zapisów projektu ustawy, m.in. ograniczające liczbę niedziel wolnych od pracy w handlu do jednej lub dwóch w miesiącu (.). W związku z tym uważamy, że proponowanie zmian zapisów ustawy i wydłużanie prac legislacyjnych nad ostatecznym kształtem rozwiązań prawnych w tym względzie jest formą niesprawiedliwości społecznej (.). Opowiadamy się - zgodnie z projektem ustawy - za zachowaniem wszystkich niedziel w miesiącu jako dni wolnych od pracy w handlu - stwierdzili biskupi po zebraniu plenarnym KEP. O tym, jak zakończy się przepychanka o wolne niedziele, dowiemy się wkrótce. - Stanowisko rządu w sprawie projektu zakazu handlu w niedzielę jest już właściwie przygotowane i do dwóch tygodni maksymalnie kwestia ta pojawi się na posiedzeniu Rady Ministrów - zapowiedział rzecznik rządu Rafał Bochenek (31 l.).
Zobacz także: UE nie miała litości! Korwin-Mikke solidnie dostał po kieszeni!