Końcówkę wakacji poseł Koalicji Obywatelskiej spędzał w Olsztynie, czyli pięknie położonym mazurskim mieście. Jak na miłośnika sportu przystało, Paweł Poncyljusz wybrał się nad wodę. Polityk skorzystał z modnej w tym sezonie wodnej aktywności, czyli SUP-u. Co się pod tym kryje? Zabawa na SUP-ie polega to na pływaniu na specjalnie skonstruowanej desce, do której jest się przypiętym, a do kierowania wykorzystuje się wiosło, tzw. pagaj. Niczym na tratwie, człowiek utrzymuje się na wodzie, ale nie zawsze jest łatwo.
Politykowi ta sztuka utrzymywania się na desce szła całkiem dobrze, ale... do czasu! Paweł Poncyljusz wylądował w wodzie i to nie jeden raz! To go jednak nie zraziło. Raz po raz poseł KO spadł i znów usadawiał się na desce. Przynajmniej, gdy wpadał do wody, mógł się ochłodzić. Efekt? Paweł Poncyljusz wyglądał niczym mister mokrego podkoszulka. Zresztą, wszystko zobaczycie na naszych zdjęciach w galerii niżej.
KLIKNIJ Z ZDJĘCIA NIŻEJ: