Wnuk Wałęsy zatrzymany z marihuaną?

Do zatrzymania doszło w piątek, przed godz. 21, przy ul. Ceynowy w Sopocie.

Patrolujący okolicę policjanci wyczuli woń palonej marihuany, która doprowadziła ich do zaparkowanego na parkingu samochodu, w którym siedziało dwoje młodych ludzi. Funkcjonariusze kazali im wysiąść z pojazdu, wylegitymowali ich i przeszukali im kieszenie. Okazało się, że kontrolowani to Michał W. i jego 21-letnia koleżanka z Warszawy. Po chwili zatrzymano także ich kolegę. - Mieli przy sobie susz roślinny, który został przekazany do badań. Nie były to duże ilości. Wszyscy zostali zatrzymani i przewiezieni na komisariat - mówi nam Karina Kamińska, rzeczniczka policji w Sopocie.

Para miała przy sobie niecały gram suszu roślinnego, najprawdopodobniej marihuany. Woreczek z suszem został przekazany do laboratorium kryminalistyki. Jeżeli okaże się, że zawierał narkotyki, wnuk Lecha Wałęsy może usłyszeć zarzut posiadania środków odurzających. Policja przeszukała również mieszkanie Michała, który został zwolniony z komisariatu w sobotę wieczorem.

Jest on synem Sławomira Wałęsy (45 l.) z pierwszego małżeństwa. Nie utrzymuje kontaktu z ojcem. Mieszka z bratem w Gdańsku.

Przypomnijmy, że prokuratura w Gdańsku prowadzi śledztwo w sprawie innego wnuka Lecha Wałęsy Dominika W. (20 l.), który ugodził nożem swoją byłą partnerkę. Dominik jest synem Przemysława Wałęsy (?43 l.), który w styczniu zmarł w swoim mieszkaniu w Gdańsku.