Wniosek o odwołanie Zbigniewa Ziobry
W sejmie posłowie zajmują się sprawą wniosku o wotum nieufności wobec Zbigniewa Ziobry, ministra sprawiedliwości. Wniosek taki złożyli posłowie opozycji 11 maja: - Nie ma dziś większego szkodnika dla polskiej racji stanu, aniżeli minister sprawiedliwości, prokurator generalny - mówił wówczas szef klubu KO Borys Budka. Według niego, Ziobro to "człowiek odpowiedzialny za degradację polskiego wymiaru sprawiedliwości, za wielki konflikt z Unią Europejską, za blokadę środków europejskich". Szef klubu KO powiedział, że Ziobro nigdy nie powinien znaleźć się w rządzie i dlatego posłowie i posłanki tych czterech ugrupowań zdecydowali się wspólnie złożyć wniosek.
Tusk przeciw Ziobrze
Złożenie wniosku o wotum nieufności dla ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry zapowiedział wcześniej szef PO Donald Tusk. Tusk mówił, że to właśnie Ziobro "blokuje te ponad 700 mld złotych środków europejskich, które wciąż czekają na Polskę", odnosząc się do niezatwierdzonego wciąż przez Komisję Europejską polskiego Krajowego Planu Odbudowy.
Minister Ziobro skomentował wniosek o odwołanie
Ziobro określił złożenie wniosku o odwołanie go mianem "ataku ze strony partii, której liderzy mówią prawdę tylko wtedy, kiedy się pomylą". - To dla mnie i dla nas, jako Solidarnej Polski, tylko komplement. Bylibyśmy zaniepokojeni, gdyby Platforma zaczęła nagle nas chwalić - stwierdził minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro komentując wniosek opozycji. Zgodnie z konstytucją Sejm wyraża członkom Rady Ministrów wotum nieufności większością ustawowej liczby posłów (231), na wniosek zgłoszony przez co najmniej 69 posłów.