Włodzimierz Cimoszewicz. Nie będę się bronił immunitetem

i

Autor: MARCIN SMULCZYŃSKI/SUPER EXPRESS

Włodzimierz Cimoszewicz bez immunitetu?! W tle sprawa potrącenia autem kobiety

2020-07-25 6:05

Prokuratura Okręgowa w Białymstoku potwierdziła wczorajsze informacje „Super Expressu” w sprawie planowanego przedstawienia zarzutów europosłowi Włodzimierzowi Cimoszewiczowi (70 l.). Dotyczą one spowodowania wypadku, w którym ucierpiała 70-letnia kobieta, oraz ucieczki z miejsca zdarzenia! Żeby jednak były premier mógł usłyszeć zarzuty i stanąć przed sądem, musi najpierw stracić europoselski immunitet! - Nie chcę się bronić immunitetem – zapewnia nas Cimoszewicz.

Z wnioskiem o pozbawienie europosła immunitetu prokuratorzy z Białegostoku wystąpili do Parlamentu Europejskiego.
Chodzi o wypadek, do którego doszło na początku maja 2019 r. w Hajnówce (woj. podlaskie), kiedy to były premier potrącił autem kobietę znajdującą się na pasach. Zaraz po zdarzeniu Cimoszewicz nie powiadomił ani policji ani pogotowia ratunkowego, tylko zawiózł kobietę do domu i nie wrócił już na miejsce wypadku.
Jak się później okazało, 70-latka miała m.in. złamaną kość podudzia. Prokuratorzy z Białegostoku wszczęli dochodzenie. W międzyczasie biegli z Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie sporządzili opinię, z której wynika, że winnym wypadku był Cimoszewicz. Dlatego prokuratura chce postawić go przed sądem. Najpierw jednak musi on stracić immunitet. - Nie chcę się bronić immunitetem i oświadczę to w toku procedury we właściwej komisji przygotowującej opinie dla Parlamentu Europejskiego – zapewnił nas wczoraj Cimoszewicz.

ZOBACZ TAKŻE: Włodzimierz Cimoszewicz usłyszy konkretne zarzuty za potrącenie staruszki. Zostanie skazany? Jest jeden warunek

Super Raport 24 VII (goście: Adam Struzik, Renata Mieńkowska-Norkiene)