Władimir Putin, według informacji podanych przez Kreml, może spotkać się z prezydentem Turcji Recepem Tayypem Erdoganem. Warto przypomnieć, że Turcja jest postrzegana jako ewentualny mediator w rozmowach rosyjsko-ukraińskich, bowiem utrzymuje relacje zarówno z Moskwą, jak i z Kijowem. Do rozmowy prezydentów może dojść jeszcze w tym tygodniu, choć jak podkreślił rzecznik Władimira Putina, Dmitrij Pieskow, Rosja nie dostała żadnych sygnałów, jakoby w Turcji miały się odbyć negocjacje z Zachodem. Recep Erdogan miał już w sierpniu proponować Władimirowi Putinowi, by to w Turcji odbyło się jego spotkanie z Wołodymyrem Zełenskim. Jak podaje agencja Reuters, jednym z możliwych tematów rozmów Władimira Putina i Recepa Erdogana może być właśnie turecki pomysł zorganizowania negocjacji między Rosją a Zachodem ws. Ukrainy. Nie wiadomo jednak, czy faktycznie padnie taka propozycja. Sprawę może komplikować atak Rosji na najważniejsze ukraińskie miasta, jak Kijów, Lwów czy Charków, do jakiego doszło 10 października 2022 roku. Wielu światowych polityków nazwało ten ostrzał obiektów cywilnych aktem terroryzmu. Władimir Putin jednak nie zamierza na tym poprzestać. - W przypadku dalszych prób dokonywania aktów terroryzmu na naszym terytorium, reakcje Federacji Rosyjskiej będą ostre, a skala będzie odpowiadać poziomowi zagrożenia. Nikt nie powinien mieć wątpliwości – stwierdził po9dczas wystąpienia 10 października.
W NASZEJ GALERII PONIŻEJ ZOBACZYSZ, JAK WYGLĄDAŁ OSTRZAŁ UKRAINY 10 PAŹDZIERNIKA