Tak źle jeszcze nigdy nie było! Pielęgniarki uciekają z Polski. Już 32 zmarły na COVID-19!

Nie ma tygodnia bez informacji o śmierci kolejnych pracowników personelu medycznego, którzy przegrali walkę z COVID-19. Według informacji z Ministerstwa Zdrowia zmarły już 32 pielęgniarki. Śmierć koleżanek na służbie skłania pracownice szpitali do wyjazdu z Polski. Zresztą polskie pielęgniarki i pielęgniarze stanowią trzecią pod względem wielkości grupę emigrantów (po obywatelach Filipin i Indii) w 37 najbardziej rozwiniętych państwach świata!

– Pielęgniarki od lat wyjeżdżają, bo warunki pracy są u nas okropne, a wynagrodzenia bardzo niskie. Szacujemy, że ok. 30 proc. polskich pielęgniarek pracuje już za granicą. W ostatnim roku ze szkół wyszło 5 tys. pielęgniarek, a tylko 1500 podjęło pracę w naszym kraju – mówi nam Iwona Borchulska (58 l.), przewodnicząca regionu śląskiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.

Tusk ostry jak brzytwa rzuca gromy w PiS! Tak OSTRO jeszcze nie było

W efekcie na tysiąc mieszkańców w Polsce przypada pięć pielęgniarek, podczas gdy np. w Niemczech jest ich 12, a w Skandynawii 16. Resort zdrowia nic z tym nie robi. – Nie prowadzi z naszym związkiem żadnych rozmów. Ale my się upomnimy o nasze koleżanki – zapowiada Borchulska. Związek domaga się poprawy warunków pracy i płacy pielęgniarek. Jeśli rząd nie spełni tych wymagań, dojdzie do protestów.

Pielęgniarki, które odeszły w tym roku:

Jolanta B. (†55 l.) zachorowała na COVID-19, pracując w 105. Kresowym Szpitalu Wojskowym z Przychodnią w Żarach.

Ewa O. (†48 l.), pielęgniarka z Łodzi, zmarła w domu, czekając na wynik testu na koronawirusa.

Katarzyna Z. (†52 l.) zakaziła się COVID-19 na dyżurze w toruńskim szpitalu.

Bogusława J.W. (†37) pielęgniarka ze Szpitala Grochowskiego w Warszawie zmarła 2 grudni.