Wietnamczyk zgrillował kota sąsiadki. Myślał, że to nic złego

2014-09-21 11:08

Wietnamczyk mieszkający w niemieckim Andernach jest podejrzewany o to, ze zabił i upiekł 30 kotów z sąsiedztwa. Wpadł, gdy postanowił zgrillować kolejnego: kotkę Billy, należacą do jego sąsiadki, Christiny Sarwatka. Kobieta nie odpuściła. Zawiadomiła policję i zaciągnęła Azjatę do sądu.

Najnowsze z działu

nieoficjalne ustalenia

Wolna Wigilia jeszcze w tym roku?! Hołownia chce szybko to rozstrzygnąć! Pójdzie na noże z Petru?

mocne!

Zdumiewające słowa Donalda Tuska. Powiedział "przepraszam" do nauczycieli

Tylko u nas

Grzegorz Schetyna ujawnia szczegóły prawyborów KO: "Prowadzi je zewnętrzna firma. Mamy gwarancje tajności"

Miarka się przebrała

Bodnar skierował do Sejmu wniosek ws. zatrzymania i doprowadzenia Ziobry przed komisję ds. Pegasusa! Nie ma zmiłuj

Wojna na Ukrainie

Tusk: zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne

- W kręgu kultury, z której pochodzi Tran Q. zjadanie kotów to nic niezwykłego - komentuje rzeczniczka miejscowej policji. W Niemczech za taki wyczyn Wietnamczykowi grożą jednak 3 lata odsiadki. Nie wiadomo, czy zjadał je sam, czy kotami karmił również pięcioro swych dzieci - donosi Bild.