Wiesław Johann

i

Autor: Adam Jagielak

Wiesław Johann: To sprawa dla RPO

2012-11-14 3:00

Czy prawo o ruchu drogowym jest zgodne z konstytucją?

"Super Express": - Mecenas Artur Wdowczyk chciał złożyć wniosek o zwrócenie się przez sąd do Trybunału Konstytucyjnego z zapytaniem prawnym dotyczącym zgodności zapisów Prawa o ruchu drogowym z konstytucją. Chodziło o przepis nakazujący właścicielowi pojazdu wskazanie, komu powierzył swój pojazd podczas popełnienia wykroczenia. Wdowczyk nie zdążył. Sąd nawet nie rozpoznawał jego wniosku i umorzył sprawę.

Wiesław Johann: - Zagadnienie zgodności z ustawą zasadniczą pozostaje jednak zasadne.

- We wniosku powoływano się na kilka zapisów w konstytucji.

- Artykuł 78 ustęp 4 Prawa o ruchu drogowym rzeczywiście może być kontrowersyjny i w moim odczuciu wywołuje wątpliwości konstytucyjne. Szczególnie na tle artykułu 31 ust. 3 i artykułu 51.

- O czym jest tam mowa?

- Między innymi o bardzo ważnej zasadzie proporcjonalności. Zasada ta powiada, że w demokratycznym państwie prawnym można ograniczyć prawa i wolności obywatela, jeśli jest to konieczne ze względu na porządek, bezpieczeństwo, ochronę zdrowia, środowiska, moralność. To ograniczenie ma jednak wynikać z ustawy. W tym wypadku Trybunał musiałby określić, czy ograniczenie, które wynika z przepisu Prawa o ruchu drogowym, o którym mówimy, jest konieczne. Jeśli uznałby, że nie jest konieczne, przepis ten zostanie zniesiony.

- W pana ocenie przepis jest konstytucyjny?

- Jeśli miałby być wniesiony taki wniosek, to mnie, jako byłemu sędziemu Trybunału Konstytucyjnego, choćby przez lojalność ciężko się w tej sprawie wypowiadać. Choć przepis jest dyskusyjny.

- Ale pan Artur Wdowczyk tego wniosku do Trybunału już wnieść nie może.

- Jako osoba fizyczna rzeczywiście nie może. Sąd w tej sprawie mógł zwrócić się do TK z pytaniem prawnym o ustalenie zgodności z ustawą zasadniczą przepisu, na podstawie którego miał orzekać. Postępowanie byłoby zawieszone do czasu rozstrzygnięcia kwestii w Trybunale.

- Sprawa przed sądem się zakończyła. Wniosek przepadł. Kto w takim razie może się zwrócić z wnioskiem do Trybunału o sprawdzenie zgodności tych przepisów?

- Jest to sprawa, której powinien przyjrzeć się rzecznik praw obywatelskich. Jeśli uzna, że ten przepis jest niezgodny z konstytucją, to powinien skierować wniosek do Trybunału. Jeśli Trybunał uznaje niezgodność przepisu z konstytucją, przepis wypada z porządku prawnego w momencie wydania orzeczenia. Przepisu po prostu nie ma i mamy lukę w prawie, dlatego Trybunał Konstytucyjny określa się mianem negatywnego ustawodawcy.

Wiesław Johann

Były sędzia Trybunału Konstytucyjnego