Wiemy jak PiS chce chronić dzieci przed seksualizacją! Oto szczegóły przepisów

Prezes PiS Jarosław Kaczyński i marszałek Sejmu Elżbieta Witek podpisali się pod obywatelskim projektem dotyczącym ochrony dzieci, który został przygotowany przez komitet "Chrońmy dzieci, wspierajmy rodziców". - W Polsce dzieci powinny być chronione najbardziej. Chodzi o to, by nie były poddawane praktykom, które są dla nich szkodliwe, szczególnie mam na myśli praktyki seksualizacji dzieci już w wieku przedszkolnym - mówił lider obozu Zjednoczonej Prawicy. Chodzi przede wszystkim o większą kontrolę nad organizacjami pozarządowymi, które chcą prowadzić w szkołach dodatkowe zajęcia. Obywatelski projekt nadaje zdecydowanie większe, niż dotychczas, uprawnienia, radom rodziców. Te mogłyby zablokować prowadzenie zajęć przez niepożądane fundacje, czy też stowarzyszenia. Autorzy dokumentu piszą w uzasadnieniu: "Proponowane w projekcie ustawy rozwiązania, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom społecznym, mają na celu wzmocnienie pozycji i głosu rodziców oraz ich przedstawicieli w społecznym organie szkoły (radzie rodziców) w zakresie skutecznego sprzeciwiania się niepożądanym treściom kierowanych do ich dzieci przez stowarzyszenia lub inne organizacje, o których mowa w art. 86 ust. 1 ustawy. Obecny stan powoduje wystąpienie znaczącej luki prawnej, która polega na tym, że rodzice dzieci, których prawa są naruszane, lub narażone na naruszenie mają bardzo ograniczoną ścieżkę prawną, aby móc skutecznie bezpośrednio im zapobiegać." Dodatkowo w prawie oświatowym przewidywany jest nowy przepis, który już wprost wprowadza zakaz możliwości działalności na terenie przedszkoli i szkół podstawowych stowarzyszeń i organizacji promujących zagadnienia związane z seksualizacją dzieci.