Protesty rolników od kilku tygodni odbywają się w Polsce. Rolnicy blokują drogi, by pokazać swój sprzeciw dotyczący wymogów Zielonego Ładu, a także spraw związanych z napływem towarów z Ukrainy. We wtorek 27 lutego rolnicy zjechali do Warszawy. Na kilka godzin zajęli stolicę! Punktualnie o godz. 11 zaczął się protest rolników, a jego uczestnicy ruszyli ulicami Warszawy, przechodząc przed Sejm i dalej w kierunku KPRM. Jak na protesty rolników patrzą Polacy? Instytut Badań Pollster to sprawdził i przeprowadził sondaż. Z badań wynika, że aż 75 proc. Polaków popiera protesty rolników, z czego 42 proc. to zdecydowani zwolennicy, a 32 proc. to ci, którzy "raczej popierają" protesty.
Interesujący jest również fakt, że osoby w wieku 35-44 lat wykazują wyższy poziom poparcia dla protestów rolników. Aż 85 proc. popiera, a 56 proc. zdecydowanie popiera protestujących. Najwięcej niechętnych demonstracjom rolniczym jest wśród seniorów 65 plus - to 27 proc. Osoby z wykształceniem podstawowym lub zawodowym wyrażają wyższe poparcie (ponad 85 proc.), podczas gdy osoby z wykształceniem wyższym są mniej skłonne poprzeć protesty, to 66 proc. Większość respondentów uważa, że protesty rolników to nie tylko sprawa krajowa. Widzą w nich głos za odstąpieniem od europejskiego Zielonego Ładu oraz stworzeniem nowej polityki rolnej.
Najwięcej osób w badaniu wskazało, że według nich protesty rolników dotyczą odstąpienia od założeń europejskiego Zielonego Ładu i stworzenia nowej polityki rolnej, to aż 69 proc. Ponad połowa badanych łączy protesty z kwestią ceł na produkty z Ukrainy, to 55 proc, zaś 47 proc. zwraca uwagę na regulacje dotyczące wprowadzania na rynek produktów zgodnie z dyrektywami Unii Europejskiej. Jedynie 3 proc. badanych uważa, że manifestacje rolników dotyczą poparcia dla tzw. polexitu, czyli wystąpienia Polski z Unii Europejskiej.
Sondaż został przeprowadzony na próbie 1018 osób w dniach 23-26 lutego 2024.