Dzięki temu mogliśmy poznać kulinarne gusta Morawieckiego. „Czy słodzi pan placki ziemniaczane” - zapytał jeden z biorących udział w czacie. - Nie. Wolę ze śmietaną, albo kwaśnym mlekiem – odparł zdecydowanie premier. Padło również pytanie o… dżem.
ZOBACZ TEŻ: Czy 13. emerytura jest zagrożona? Morawiecki odpowiada na Facebooku
- Najbardziej lubię wiśniowy, malinowy i jagodowy – powiedział, dodając, że również bardzo lubi również zespół „Dżem”. - Kilka albo kilkanaście lat temu byłem nawet na koncercie w Tychach – stwierdził. A skoro jesteśmy przy muzyce, szef rządu wymienił również ulubione zespoły. To m.in. „Republika”, „Maanam”, czy „Perfect”, ale zdarzało mu się również słuchać ostrzejszych brzmień jak heavy metalowej grupy „Black Sabbath”. Oprócz tego dowiedzieliśmy się, że Morawiecki nie ma czasu na czytanie książek i chodzenie do kina i podoba mu się angielski futbol.
ZOBACZ TEŻ: Morawiecki NIE WYTRZYMAŁ. Po pytaniu o Piotrowicza coś w nim pękło!