Najnowsza rola, a zasadzie rólka, Bohdana Łazuki nawiązuje do jego słynnej kreacji samego siebie z filmu "Nie lubię poniedziałku" i przechadzki do torach tramwajowych. Swoją kwestię w spocie odgrywa też Piotr Liroy-Marzec, kandydat na prezydenta Kielc i poseł niezrzeszony (wcześniej Kukiz'15). - Liroy wysiadający z tramwaju na przystanku "Wolność" to oczywiście nawiązanie do słynnej wypowiedzi Piłsudskiego. A jak tramwaj, to kultowa komedia "Nie lubię poniedziałku" ze słynną rolą Bohdana Łazuki - tłumaczy naTemat.pl reżyser i scenarzysta filmu Maciej Maciejowski.
Tematy spotu i zaangażowanie dawno nie widzialnego na salonach Bohdana Łazuki być może mają na celu trafić do starszych wyborców, którzy pamiętają role słynnego aktora nie tylko z "Nie lubię poniedziałku", lecz także z 'Poszukiwany, poszukiwana", "Kwiat paproci" czy "Nie ma róży bez ognia". Młodsi widzowie kojarzą z kolei Łazukę z seriali" "Na Wspólnej" czy "Świat według Kiepskich".