Więcej kobiet na partyjnych listach do europarlamentu. Która partia stawia na panie?

25 maja pójdziemy do urn oddać głos na naszego przedstawiciela do Parlamentu Europejskiego. Jak w poprzednim roku najwięcej miejsc na listach zajmują mężczyźni. W wyborach wystartuje 720 mężczyzn. Jednak kobiet w tegorocznych wyborach wystartuje zdecydowanie więcej niż pięć lat temu. Tym razem 44 proc. polskich kandydatów do Parlamentu Europejskiego stanowią kobiety i jest to prawie dwa razy więcej niż w 2009 r.

Partie i parytety

W majowych wyborach do PE wystartuje 560 kobiet. Najwięcej znalazło się na listach Europy Plus Twój Ruch, stanowią bowiem połowę nazwisk na listach. Zbliżoną liczbę, 49 proc. stanowią panie na listach komitetu wyborczego Zielonych. Z list SLD-UP kandyduje 46 proc. pań, natomiast z list partii Jarosława Kaczyńskiego 44 proc. Na listach Polski Razem Jarosława Gowina oraz Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobro kobiety stanowią po 43 proc. natomiast PO zarejestrowała 42 proc. kandydatek, podobnie jak Nowa Prawica Janusza Korwina Mikkego. Najmniej kobiet startuje z list PSL, stanowią 40 proc. wszystkich kandydatów na listach.

Zobacz też: Wybory do Parlamentu Europejskiego. Łzawy spot Adamka: "Po tragicznej stracie ojca, szybko musiałem stać się dorosły"

Polub nas na Facebooku