Wicepremier szczerze o inflacji
Wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk zapytany o inflację odparł: - Spodziewałem się, że inflacja co najmniej się zatrzyma. Inflacja to wskaźnik rok do roku, czyli styczeń do stycznia - wyjaśnił. Wicepremier rządu dodał, jak dalej potoczy się sprawa inflacji: - Wzrost cen nastąpił w drugim półroczu, więc tę statystyczną inflację będziemy jeszcze widzieli przez pół roku, to nie jest tak, że ona spadnie - ocenił.
Henryk Kowalczyk przyznał, że możemy spodziewać się wyhamowania inflacji: - Wyhamowania należy spodziewać się dopiero w drugim półroczu, kiedy baza będzie na innym poziomie. Ważne jest żeby tempo spadło (…) Niestety nie jest tak, że jak VAT obniżymy z 5% na 0% to wszyscy obniżą ceny. To ma powstrzymać tempo wzrostu inflacji tak naprawdę, cały pakiet antytinflacyjny. Można sobie wyobrazić co by było, gdyby nie został wprowadzony, wtedy inflacja byłaby dużo wyższa - przekazał.
Dane dotyczące inflacji podał Główny Urząd Statystyczny. Inflacja w styczniu 2022 wyniosła 9,2 proc, jednak wielu ekspertów przyznało, że spodziewali się wyższej, bo aż dwucyfrowej inflacji.
WIĘCEJ>>>Jacek Sasin WYGADAŁ SIĘ. Wyjawił prawdę o cenach energii!