Wiceminister sprawiedliwości OSTRO o LGBT. "Michał Sz. jest chuliganem. To oczywiste, że miejsce chuliganów jest za kratami"

„Super Express”: - Myśli pan, że dwa miesiące aresztu dla Margot, które stały się powodem protestów, są współmierne do tego co zrobiła?
Marcin Romanowski: - Po pierwsze mówimy o Michale Sz., który staje przed wymiarem sprawiedliwości jako mężczyzna. Popełnił przestępstwo i jego refleksje na temat własnej płciowości nie mają tu nic do rzeczy, tak samo jak jego kolor włosów, wzrost czy waga. Znane filmy dokumentujące przebieg napaści stanowią zaś materiały postępowania przygotowawczego i nie mnie oceniać decyzję niezawisłego sądu. Wstrzemięźliwość w ocenie zalecałbym też wszystkim tym, którzy najpierw krzyczą: "wolne sądy", a gdy postanowienia sądów im nie pasują, to wylewają na nie falę krytyki. Ci sami krytycy ostatnio mówili, że zatrzymanie i późniejsze aresztowanie Sławomira Nowaka oskarżonego o korupcję to sprawa polityczna.
Podczas protestów podkreślano, że społeczność LGBT może czuć się w Polsce zagrożona.
- Zapytam kto mówi? Czy to nie są ci sami prowokatorzy, którzy najpierw kładli się na ulicy podczas demonstracji KOD-u i udawali poszkodowanych przez policję, a potem mówili o zagrożeniu demokracji? Jak na razie grupą faktycznie prześladowaną w Polsce są katolicy, którzy są zwalniani z pracy za swoją wiarę. To katolicy są wyszydzani przez liberalno-lewicowe media, a ich uczucia religijne są publicznie obrażane. I to katolickie symbole religijne są profanowane przez ideologów LGBT, a katoliccy kapłani stają się ofiarami rzeczywistej agresji. Środowisko LGBT jest pełne hipokryzji.
Dlaczego?
- Tęczowa ideologia prowadzi wojnę kulturową, której celem są głębokie zmiany uderzające w fundamenty, na których stoi każda wspólnota i każde państwo - rodzinę, troskę o edukację młodego pokolenia, ochronę dzieci. Ideolodzy LGBT chcą odebrać prawo rodzicom do wychowywania dzieci, oni chcą je deprawować, uczyć kilkulatki masturbacji po to by zniszczyć tradycyjne wartości. Oni nie chcą tolerancji, oni chcą destruującej wojny. Komunistyczną walkę klas chcą zamienić na walkę płci. Cel się jednak nie zmienia i jest nim zniewolenie człowieka przez totalitarną ideologię. Komuniści też obiecywali raj na ziemi. A pozostawili po sobie masowe groby.
Margot znalazła wielu obrońców wśród celebrytów.
Celebryci muszą cały czas pojawiać się w mediach, inaczej przestają być celebrytami. To sens ich istnienia. Marketing w czystej postaci. Celebryci nie są autorytetami, bo za ich motywacjami stoi chęć sławy, która jest drogą do wielkich pieniędzy. Ciekawe, że udzielają się ci, których coraz rzadziej podziwiamy za to, co tworzą a dostrzegamy ich głównie za sprawą tego jak się pokazują w mediach społecznościowych.
OK, ale w sprawie przesady z aresztem dla Margot występowali też eksperci…
Jacy eksperci? Czy Pani zdaniem w Polsce wyroki mają wydawać eksperci, czy też sądy?! Wymiar sprawiedliwości sprawują sądy, to standard konstytucyjny. Stoimy na fundamencie państwa prawa i szanujmy ten porządek. Totalna opozycja przyzwyczaiła się do myśli, że sądy powinny być dyspozycyjne, a sędziowie na telefon, lecz dziś na to nie ma przyzwolenia.
Czy powinno być przyzwolenie na areszt wydobywczy? W swoim czasie aresztowano kibica Legii Maćka Dobrowolskiego i innych. Przy okazji sprawy Margot to jest przypominane.
Michał Sz. jest chuliganem. To oczywiste, że miejsce chuliganów jest za kratami, a nie wśród innych ludzi, którzy mogą być narażeni z jego strony na pobicie czy zniszczenie mienia.
To samo mówiono kiedyś przy okazji kibiców.
Tylko, że wtedy te same środowiska nie broniły kibiców. To jest mentalność Kalego - Kalemu ukraść to źle, Kali ukraść to dobrze. Rafał Trzaskowski jest tego sztandarowym przykładem. Ogłasza kartę praw LGBT ale nie realizuje ani jednego punktu. Kiedy jest mu to na rękę, to opowiada się za małżeństwami jednopłciowymi innym razem głośno oponuje przeciwko adopcji dzieci przez takie pary. Tak samo z sądami - PO głośno krzyczy, że sądy powinny być wolne, ale jak przed sąd trafiają ich działacze od razu upatrują w tym sprawę polityczną.
Rozmawiała Sandra Skibniewska
PODPIS
Marcin Romanowski, wiceminister sprawiedliwości w rządzie premiera Morawieckiego