Apel Dudy o zmianę w Konstytucji
- Wydajemy dziś prawie 5 proc. PKB na obronność, więc jako państwo jesteśmy za ich podwyższeniem i uważamy, że trzeba do tego motywować pozostałych członków sojuszu – powiedział Andrzej Duda po posiedzeniu RBN, po czym zaproponował ważną zmianę - wpisanie do konstytucji zapisu o minimum 4 proc. PKB przeznaczanych na obronność. - Chcemy zabezpieczyć wydatki na obronność, bo arsenał trzeba nie tylko stworzyć, ale też utrzymać. Musimy mieć zabezpieczenie – oznajmił kończący kadencję prezydent. - Gdyby na scenie politycznej zaistniało przekonanie, że poziom wydatków musi zostać obniżony, to wtedy potrzebny jest konsensus taki, jak jest potrzebny do zmiany konstytucji - odał Andrzej Duda i zaapelował do rządu oraz do marszałków Sejmu oraz Senatu, aby jak najszybciej taki zapis został wprowadzony w Konstytucji.
- Apeluję do wszystkich członków naszego parlamentu, aby jak najszybciej przeprocedować propozycję zmiany w Konstytucji w postaci zapisu, który zagwarantuje, że Polska będzie wydawać na obronność i bezpieczeństwo minimum 4 proc. swojego PKB. To ważne w kontekście Polski i całego Sojuszu - mówił prezydent.
Prezydent-elekt szkoli się pod okiem poprzednika
W posiedzeniu RBN wziął udział prezydent-elekt Karol Nawrocki, co było wydarzeniem bez precedensu. - Pozwoliłem sobie zaprosić, na dzisiejszą Radę Bezpieczeństwa Narodowego, także pana prezydenta-elekta. Z oczywistych przyczyn pan prezydent nigdy wcześniej nie brał udziału w posiedzeniu RBN. Uznałem, że jest to oczywiste, że w tej chwili jako ten, który za 6 tygodni obejmie odpowiedzialność za sprawy państwowej, zajmie to miejsce prezydenta Rzeczypospolitej, w związku z decyzją na naszych rodaków. Z uwagi na to, że kwestie są w ogromnej części przyszłe, co oczywiste i związane z budowaniem systemu bezpieczeństwa naszej ojczyzny, co będzie już niedługo, obowiązkiem pana prezydenta. Stąd jego obecność jest dla mnie oczywista – tak Duda tłumaczył obecność Nawrockiego.
