senior, dziadek, starzec, staruszek, laska

i

Autor: East News

Waloryzacja będzie niższa!

2017-02-13 3:00

Seniorzy nie będą zachwyceni! Tegoroczne podwyżki rent i emerytur będą wyjątkowo skromne. Wszystko przez wskaźnik waloryzacji świadczeń, który w 2017 r. wyniesie zaledwie 0,44 proc. Pierwotnie rząd planował, że wysokość tego wskaźnika będzie prawie dwukrotnie wyższa.

- Podpisałam komunikat o wysokości wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2017 r. i ogłaszamy, że wskaźnik wynosi 100,44 proc. - powiedziała minister rodziny i pracy Elżbieta Rafalska (62 l.). Oznacza to, że od marca 2017 r. emerytury i renty wzrosną o 0,44 proc. - Czy rządzą jedni, czy drudzy, to każdy krzyczy, że coś da emerytom. Ale jak zawsze kończy się tylko na szumnych obietnicach. Podwyżka emerytury o te parę złotych jest po prostu śmieszna - mówi nam Luba Machel (81 l.), emerytowana urzędniczka z Białegostoku.

Ale jest też i dobra wiadomość. Wskaźnikiem waloryzacji nie muszą martwić się osoby z minimalną, gwarantowaną przez państwo emeryturą - dziś to ok. 760 zł na rękę. Już wcześniej rząd zdecydował, że od marca 2017 r. ich świadczenie wzrośnie do ok. 854 zł na rękę. Ponadto podwyżka emerytur nie będzie mogła być niższa niż 10 zł brutto - czyli ok. 8,10 na rękę. - Pierwotnie takim minimalnym wzrostem miały zostać objęte świadczenia emerytalne do 1369,86 zł brutto. Jednak w związku z niższym wskaźnikiem waloryzacji dostaną tę minimalną kwotę emeryci mający świadczenia do 2272,73 zł brutto - zdecydowała Rafalska. Zatem seniorzy, którzy dziś otrzymują nie więcej niż ok. 1881 zł emerytury na rękę, od marca 2017 r. dostaną ok. 8,10 zł podwyżki. Minister powiedziała, że oznacza to wzrost liczby osób, które otrzymają minimalną kwotę waloryzacji.

Luba Machel (81 l.), emerytowana urzędniczka z Białegostoku

- Podwyżka emerytury o te parę złotych jest po prostu śmieszna. I tak jest już od kilku lat. Wierzyłam, że obecna władza coś z tym zrobi.

Zobacz też: Wypadek Beaty Szydło. Kiedy premier wyjdzie ze szpitala?

Nasi Partnerzy polecają