Najciekawsze pytania od internautów skierowana do Lecha Wałęsy na wykop.pl.
Jak sie pan czuje jako nasz bohater narodowy? Nie chciałem być bohaterem narodowym, jestem prosto i ambitnie wychowany. Staram się robić to dobrze. Jednocześnie boję się trochę Pana Boga i mojej Żony. To mi pomagało, było 5 zamachów na moje życie. Są świadkowie. Zgłosiłem to do IPN, ale oczywiście oni tego nie wyjaśniają. W moich sprawach nic nie rozwiązali.
Czy żona Pana Prezydenta Danuta dobrze gotuje? Chyba dobrze - widzicie jak wyglądam :-) Jest bardzo ambitna honorowa.
Które miejsce woli Pan Prezydent: Gdańsk, Arłamów czy Miami? Wszystkie te miejsca, ale Gdańsk to moje miasto z wyboru, nie zamienię go na inne miejsce. Arłamów jest piękny, dobry klimat, nie ma chemii. Oczywiście moja żona nie chce tam jeździć. A ja z kolei tam się czuję dobrze. Miami bardzo lubię, mocne fale na oceanie.
Co jadł Pan dziś na śniadanie? Sam zrobiłem jajecznicę, z boczkiem, troszkę chleba. Sam sobie robię śniadanie, nie chcę budzić kochanej Żony
Czy jest Pan gotów poddać się badaniu na wariografie i odpowiedzieć na pytania dotyczące ewentualnej współpracy? Jestem gotów natychmiast. Nigdy nie było zdrady.
Z jakim nastawieniem podchodzi Pan do memów z Pana udziałem? Nie zauważam. Jeśli nie może być lepiej, to może będzie śmieszniej
Czy odpowie Pan na pytanie ś.p. Anny Walentynowicz odnośnie akcji z motorówką, czy będzie Pan dalej szedł w zaparte? Jeszcze raz powtarzam: esbecy to nie byli głupcy, to głupota i głupie myślenie. Nic takiego nie było. Jest opis świadków, którzy mnie wtedy pilnowali, jest wywiad z tymi ludźmi. Cały ten tekst przygotowała bezpieka i podrzuciła śp. Annie Walentynowicz, która to ogłosiła Światu. I chodzi ta wersja do dziś, a jest to nieprawda. Możecie to sprawdzić na moim blogu.
Gdyby Pan spotkał teraz panią Kiszczak to co by jej Pan powiedział? Czy Pani to widziała, czy te dokumenty tam były, gdy znalazła Pani karton, czy one tam były? Nie mogę zrozumieć - Kiszczak był szefem wszystkich agentów, powinien być wściekły na nas. W stosunku do mnie użyto wszystkich zagrożeń szantaży, zamachów - wierzę w Boga. A Kiszczak był wściekły.
Witam Panie Leszku, czy wybiera się Pan w najbliższym czasie na wakacje? Jeżeli tak to gdzie? Nie. Łączę przyjemne z pożytecznym, byłem teraz w Miami, miałem spotkania, a między spotkaniami pochodziłem po wodzie i opaliłem się.
Czy wspiera Pana żona? Co sądzi o tej całej sprawie? Muszę powiedzieć, że wspiera, ale jest zbyt opiekuńcza i bardzo mnie wspiera i za bardzo chce to przejąć.
Czy identyfikuje się Pan z Komitetem Obrony Demokracji? Tylko w tym znaczeniu, że cieszę się z tego, że ludzie się organizują, walczą o demokrację. Zlekceważyliśmy ostatnie wybory, dopuściliśmy do nieczytelnych wyborów. A dlaczego tak się stało? Wg mnie większość ludzi nie poszło do wyborów - ponieważ nie znają się na tym, uznali że w Polsce jest dobrze, to po co iść do wyborów, że jeszcze coś zepsuję... Jak jest diagnoza dobra, to trzeba to jakoś wyleczyć.
Za co nie lubił Pan Aleksandra Kwaśniewskiego? Udaje mądrzejszego ode mnie, ma co prawda lepsze wykształcenie. Ale powinien był zrozumieć, że mogłem naprawić Polskę, mógł poczekać jedną kadencję, bym rozwiązał parę rzeczy. Do wyborów dorzucono 1 mln głosów, o czym wiem, takie szanse miał każdy z nas. Nie dopilnowałem najprostszych elementów wyborczych, dlatego przegrałem. Powinien był odpuścić. Przeszkodził mi. Zagrał nieczysto. W studio zachował się chamsko. A ja mu chamsko odpłaciłem i to mnie kosztowało. Los tak chciał.
Ile Pan zarabia? Około 5 tysięcy miesięcznie.
Czy pamiętasz, jak w styczniu 1971r. przyznałeś, że na żądanie SB dokonywałeś identyfikacji uczestników zajść grudniowych z fotografii i filmu? Czy teraz możesz podać powody tych działań? Przestańcie się wygłupiać. Ja nie znałem wtedy ludzi. Klisze używano podczas mojego spotkania, ponieważ byłem na czole protestu. Wstrzymywałem ludzi strajkujących, a milicję mówiłem: odsuńcie się. Tam było tysiące ludzi. Mgła. Ja nie znałem nikogo.
Za jakie zasługi w obozie w Arłamowie przyznano Ci prawo polowania z Kiszczakiem i 5-cio tygodniowy pobyt z całą rodziną, gdy innym odmawiano zwykłych widzeń? Nigdy nie byłem na polowaniu z Kiszczakiem. Nigdy. I zawsze lituję się nad zwierzakami. Nie byłem nigdy na polowaniu.
Sprawdź: Danuta Wałęsa POGARDLIWIE o Kaczyńskim: MAŁY człowieczek. Oberwało się też Rydzykowi!