Były prezydent udzielił obszernego wywiadu w "Dzienniku Gazecie Prawnej". Lech Wałęsa mówił m.in. o idei "Solidarności", ale także o tym, jak powinna wyglądać dzisiejsza debata o Polsce. Były prezydent odniósł się także do zwycięstwa w Prawa i Sprawiedliwości w 2015 roku. Jego zdaniem, ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego zwyciężyło, ponieważ mocno postawiło na politykę socjalną.
- Dziś słychać głównie populistów, a ci opowiadają takie głupoty, że głowa mała. Tylko że to my oddaliśmy pole demagogom. I oni na razie wygrywają. Zwyciężają dzięki 500+ czy innym chwytliwym hasłom - argumentował.
Dodał, że najważniejsze jest, by ludzie zaczęli chodzić na wybory. Zdaniem byłego prezydenta, kluczowe jest to, by zorganizować obywateli.
- Ludzie trzeba umieć zorganizować. Tak, żeby się potrafili sami odnaleźć na tej politycznej mapie. Do jakiej jej części pasują.
- Musimy wydyskutować w naszej epoce słowa. Wałęsa jest za stary. Gdybym był młodszy, to bym się podjął - powiedział.