Niejeden polski emeryt chętnie zamieniłby się z byłym prezydentem Lechem Wałęsą. Trudno się zresztą dziwić, skoro legendarny przywódca Solidarności dostaje miesięcznie około 5 tysięcy złotych emerytury. Okazuje się jednak, że taka kwota nie zadowala byłego prezydenta. W dyskusji na swoim blogu Lech Wałęsa sugeruje, że 5 tysięcy to mało.
- Dziś po ujawnieniu, przestępcy mnie by zrobili przestępcą. Tu trzeba siły i zaplecza do tej walki. Ja zostałem rozbrojony. Na zbrojenie, na zdecydowane działanie, jestem dziś za stary, za 5 000 zł comiesięcznej emeryturze też nie dużo mogę zdziałać. Wszystko inne co otrzymywałem oddałem Narodowi - napisał w swoim stylu Lech Wałęsa
Wałęsa jako była głowa państwa dostaje emeryturę prezydencką. Poza tym dorabia jeszcze udzielając wykładów i uświetniając swoją obecnością liczne uroczystości organizowane również przez firmy prywatne.
Zobacz też: Isabel Marcinkiewicz: "Nie żyłam na koszt Kaza, zarabiałam dobrze" To po co walka o alimenty?