Lech Wałęsa

i

Autor: Przemek Świderski/ East News

Wałęsa gorzko: Kiszczak mnie zdradził...

2017-02-14 13:39

Na profilu Lecha Wałęsy na Facebooku pojawił się kolejny wpis odnoszący się do jego współpracy z SB, po tym jak IPN potwierdził, że dokumenty znalezione w domu Czesława Kiszczaka są prawdziwe. Jak z wyraźną goryczą napisał Wałęsa: - Kiszczak zdradził mnie i ujawnił w 1981 r. do internowanej P. Walentynowicz, potem zdradzał mnie rozsyłając paszkwile po całym świecie, w tym do Solidarności Walczącej, na koniec zdradził mnie listem wysłanym do IPN, ale wcześniej na przesłuchaniu w IPN wyparł się wszystkiego.    

Jak napisał Wałęsa: - Kiszczak teczkami przekonał IPN, a IPN przekonał, co niektórych. Papiery u Kiszczaka w teczkach podrabiali zawodowo dobrzy fachowcy. Podrabianie zostało udowodnione nawet przez IPN.Częściowo przyznali się Ci, co to robili.

Następnie kontynuował: - Podrabiane dokumenty nawet wysłano do Komitetu Noblowskiego to musiało być dobrze wykonane, ale przede wszystkim musiał być dobrze wykonany pierwszy najważniejszy dokument, a więc zgada na współpracę. Tych dokumentów nie było w oficjalnej legalnej dokumentacji. Te dokumenty były tylko u Kiszczaka i publikowane były w wolnej prasie szczególnie u Kornela Morawieckiego w Solidarności Walczącej. Więc Kiszczak współpracował z Nimi czy Oni z Kiszczakiem przeciw mnie...

Na koniec dodał oskarżająco: - Kiszczak zdradził mnie i ujawnił w 1981 r do internowanej P. Walentynowicz potem zdradzał mnie rozsyłając te paszkwile po całym świecie w tym do Solidarności Walczącej, na koniec zdradził mnie tym listem wysłanym do IPN, ale wcześniej na przesłuchaniu w IPN wyparł się wszystkiego...Kiszczak znał wiele zbrodni komunistycznych i niczego nie ujawnił, Ujawnił mnie musiał mnie bardzo...

 

Zobacz także: Były szef kontrwywiadu SZOKUJE: Macierewicz NIE WIERZY w zamach w Smoleńsku