Były prezydent Lech Wałęsa stawia przy domu własną "elektrownię"
Lech Wałęsa ma wielki dom - przestronną willę postawioną w dużym ogrodzie. Skoro dom jest duży, to i trzeba wiele nakładów, by go ogrzać w sezonie grzewczym. W czasach drożyzny trzeba szukać sposobów na oszczędności. Kto tylko może, montuje przydomową elektrownię fotowoltaiczną. Dzięki takiej inwestycji można znacząco obniżyć ceny prądu i nie martwić się o rosnące stawki za energię. Na fotowoltaikę zdecydował się też Lech Wałęsa, który pochwalił się zdjęciami z ekipą montażową. Na zdjęciach widać panele ustawiane przez monterów w ogrodzie za domem legendy „Solidarności”, w końcu ogród jest duży, więc miejsce na takie panele jest odpowiednie.
Lech Wałęsa zakłada fotowoltaikę. Koszty? Ogromne!
Lech Wałęsa już wcześniej zapowiedział w rozmowie z „Super Expressem” zamiar inwestycji w odnawialne źródła energii. – Mam z 12-13 tys zł, emerytury, ale co to jest na apetyt byłego prezydenta?! Próbuję zarabiać za granicą i to trochę mi wyrównuje. Teraz fotowoltaikę zakładam w domu, na wstępie trzeba wydać 150 tys zł, więc potrzebne mi pieniądze – tłumaczył były prezydent. Na panele słoneczne w przeciętnym domu wystarcza znacznie niższa kwota – 40 tys. zł. Prawdopodobnie Lech Wałęsa stawia większą niż przeciętne mini elektrownie. – Po zakończeniu prac podam całość kosztów, prosząc o przeliczenie, czy przepłaciłem – napisał Wałęsa na Facebooku.
Byłego prezydenta pochwalili internauci, którzy zwrócili uwagę, że fotowoltaika to dobre rozwiązanie dla środowiska: - Moim skromnym zdaniem, decydując się na fotowoltaike już Pan zyskał ? w perspektywie lat nieważne ile Pan zapłacił; Brawo,a koszty się zwrócą i przede wszystkim czyste środowisko ?; Czyste środowisko i mniejsze rachunki... choć na początku daje po kieszeni! Brawo za decyzję!
ZOBACZ: Tak mieszka Lech Wałęsa. Jego dom to LUKSUS? A gdzie tam! Będziesz w szoku! [ZDJĘCIA]