– Nie. To tylko takie tam przyjacielskie – wymijająco opowiada członek Konfederacji. – Jestem cały czas do wzięcia, można powiedzieć – twierdzi poseł i zaraz dodaje, że teraz będzie się skupiał na tym, by więcej słyszano o jego podbojach politycznych, a nie sercowych. – Ostatnio prowadziłem walkę z nową ustawą o ruchu drogowym, zgłosiłem ponad 30 poprawek, ale wszystkie odrzucili – zdradza nam poseł. Życzymy więc więcej szczęścia zarówno w sferze sercowej, jak i publicznej.
KLIKNIJ NA ZDJĘCIE PONIŻEJ, BY ZOBACZYĆ "PRZYJACIELSKIE" POŻEGNANIE POSŁA KONFEDERACJI
>>> WIĘCEJ W SERCOWYM TEMACIE!
>Namiętne pocałunki posła Warchoła! Wszystko przy dzieciach a w tle bałwan