Wadym Karasjew: Będzie kolejna rusyfikacja

2012-07-06 4:00

Co oznacza faworyzowanie przez władze na wschodzie Ukrainy języka rosyjskiego?

Wadym Karasjew

i

Autor: Archiwum serwisu

"Super Express": - Ukraiński parlament głosami Partii Regionów przeforsował nowe prawo językowe. Faworyzuje we wschodnich regionach język rosyjski. Nie stał się on oficjalnie drugim językiem, ale staje się nim w praktyce. Zrobiono więc coś, o czym dyskutowano od lat. Jak ważne jest to wydarzenie w ukraińskiej polityce i historii?

Wadym Karasjew: - Jest to o tyle ważne, że otwiera ono furtkę do ponownej rusyfikacji Ukrainy oraz może wpłynąć na zmniejszenie prozachodnich tendencji w naszym społeczeństwie. Bezpośrednio również ogranicza rozwój ukraińskiego języka, przyczyniając się do zmiany świadomości narodowej z ukraińskiej na znacznie bliższą rosyjskiej.

- Czyli może spowodować na Ukrainie wariant białoruski?

- Wiadomo, że Ukraina nigdy nie stanie się drugą Białorusią. Zawsze będzie bardziej niezależna od kraju rządzonego przez Łukaszenkę i na białoruski szlak nie wejdzie. Może jednak stać się krajem rosyjskojęzycznym, gdzie ukraiński będzie zmarginalizowany.

- To dramatyczna wizja. Pytanie, czy realna i nie przesadzona. Istnieją przecież państwa dwujęzyczne.

- To, jak rozwinie się ten scenariusz, w dużej mierze zależy od tego, jak zareagują obywatele i opozycja. Jeżeli te dzisiejsze masowe protesty przyniosą efekt w postaci odstąpienia przedstawicieli Partii Regionów od wprowadzenia w życie tego prawa albo przyczynią się do porażki tej partii w wyborach, to Ukraina przetrwa i wróci do stanu, w którym jest od 20 lat niepodległości.

- W którym to stanie zachód czuje przywiązanie do swojego kraju, a Wschód już zdecydowanie mniej?

- Bardzo ważne jest to, czy zachodnia Ukraina, która jest źródłem ideologii niezależnej Ukrainy, mitycznym centrum ukraińskości, będzie w stanie przekonać do niej wielkie ośrodki przemysłowe i finansowe na wschodzie. Pokazać, że Ukraina to również ukraiński język. Opozycja musi zrobić wszystko co może, ażeby nie wygrał wariant doniecki, czyli wariant rosyjskiej wersji postradzieckości.

- Co to jest "wariant doniecki"?

- Zwycięstwo donieckiej wizji Ukrainy, czyli przeniesienie de facto stolicy na wschód. To Donieck będzie wyznaczał kierunek rozwoju państwa, jego idee, świadomość obywateli. Ze szkodą dla niezależnej, prozachodniej Ukrainy.

- Pytanie, czy wizja bogatego i prężnego ekonomicznie modelu donieckiego nie staje się atrakcyjniejsza dla zmagających się z gospodarczymi problemami Ukraińców? Idea ideą, ale chleb chlebem...

- Tylko że na wschodzi żyje się dobrze tylko oligarchom i ludziom, którzy są z nimi powiązani. Reszta społeczeństwa ma tak samo - jeśli nie gorzej - jak ludzie z zachodniej Ukrainy, gdzie przynajmniej jest znacznie więcej przedstawicieli tzw. klasy średniej. Taka wizja sytego i lepiej zarządzanego wschodu to kolejna sztuczka propagandowa Partii Regionów. Myślę jednak, że ludzie się na nią nie nabiorą. Bo teraz toczy się naprawdę ważna walka.

Wadym Karasjew

Ukraiński politolog

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki